Druty 7 mm; włóczka "Gipsy Kartopu",50% akryl, 50% wełna, 100 m/100g;
zużycie 700 g
No i w końcu siadłam tej jesieni. A sweter dał mi popalić, bo włóczki była ograniczona ilość i kilkakroć podpruwałam, żeby mi nie zabrakło. Już w trakcie wykonywania plisy okalającej prułam sweter na długość (po wyrobieniu połowy plisy wiedziałam, że braknie włóczki). Prułam też plisę, bo początkowo była szersza (powód jak wyżej). Ostatecznie kardigan pochłonął 700 g włóczki (tyle miałam), w tym 200 g to sama plisa.
Sweter robiony jest od góry, poły wyokrąglone, całość obrobiona plisą warkoczową dorabianą naokoło (na samym końcu), połączoną z tyłu przy szyi. Brak zapięcia - można go spinać agrafka, lub zapinką.
Detale