Wytworną woń szafranu doceniono już dawno temu. Używali go w starożytnym Egipcie faraonowie i kapłani, w antycznej Grecji rozsypywano w teatrze. A w kuchni jako pierwsi zastosowali szafran Persowie w początkach ostatniego tysiąclecia p.n.e. Obficie stosowano tę przyprawę w Polsce szlacheckiej. Sławne były tzw. "baby szafranowe", czyli drożdżowe puszyste ciasta zabarwione na żółto szafranem.
Jako afrodyzjak stosowany był przez Asyryjczyków, Fenicjan, Greków, Arabów, a nawet Brytyjczyków, którzy od XIV w. hodowali go w Staffron Walden.
Aby uzyskać 1 kg przyprawy, trzeba około 200 000 kwiatów. Z jednego hektara plantacji uzyskuje się od 15 do 25 kg przyprawy. Kwiaty zbiera się recznie, obcina znamiona słupka i suszy.
Szafran należy do roślin z rodziny kosaćcowatych. Kilka wąskich, rynienkowatych liści, które rosną silnie dopiero po kwitnieniu, wyrasta z bulwocebuli. Kwiaty wyrastają także prosto z bulwocebuli. Płatki są tylko w górnej części wolne, niżej zrośnięte w rurkę. Część podziemna to kuliste bulwocebule, nieco spłaszczone, pokryte suchymi łuskami
Na tym zdjęciu widać różnicę m.in. kolorystyczną między zimowitem, a szafranem ( zimowit w górnej części fotografii)