Przecudnej urody parasolka do wylosowania u Kasi na blogu Mój czas relaksu.
Obserwatorzy
piątek, 9 kwietnia 2010
Migawki z wczesnowiosennego ogrodu
Cieszę się, że już wiosna. I chociaż mam ogród pod lasem (szybko przychodzi cień) i w klimacie podgórskim (rośliny rozpoczynają wegetację poźniej) - przynosi mi wiele satysfakcji. Walczę z ciężką glebą.
Aby cokolwiek posadzić, muszę przywozić ziemię z kompostownika i uzdatniać. Systematycznie opłakuję krzewy zniszczone przez sarny i zjedzone kwitnące kwiaty (upodobały sobie mieczyki). Żadne ogrodzenia, butelki na patykach, powiewające szarfy ich nie przestraszą, potrafią nawet odbić kopyto w doniczce z pelargoniami stojącymi na schodach i bezczelnie wylegują się na łące pod lasem. Nie wiem w jaki sposób forsują ogrodzenie do warzywnika (chyba przeczołgują się pod siatką), aby tam spokojnie napaść się młodymi pędami malin i fasolka szapragową.
Dziś migawki z wczesnowiosennego ogrodu:
Kosaćce cebulowe
Krokusy
Pierwiosnek bezłodygowy
Śnieżnik lśniący
Cebulica dwulistna
Świąteczny Czesio, który nie dał się włożyć do koszyczka:
i ostatecznie przyjął postawę ślimaka:
Subskrybuj:
Posty (Atom)