Ten był pierwszy:
Druty 5,5 mm; włóczka: wełna 100%; zużycie 200 g
Te szaliki robiłam już na maszynie jednopłytowej, ściegiem gładkim, którego specyfika jest taka, że szaliki same skrecają się w tubę:
Dzianina maszynowa; włóczka "Kocurek": akryl 100%, 520m/100 g; zużycie 200 g
Zainspirowały mnie te szaliki z Phildara:
Potem realizację tego pomysłu zobaczyłam jeszcze tu. Wiele takich szalików można obejrzeć też na Flickr. Dodam, że aby zawinąć szal tak ze trzy razy wokól szyi, powinien mieć ponad trzy metry długości. Robiąc takie szale można wykorzystac rozmaite resztki włóczek o podobnej grubości. Niestety samo wykonanie jest dość nudne, no bo nudno jest robić na drutach taka długą, monotonną dzianinę. Końce szalika możemy zawiązać w supeł, albo dorobić pompony, czy chwosty.