Ruszyliśmy od Bereżek (żółtym szlakiem) na Przysłup Caryński (785 m n.p.m) - przełęcz położoną pomiędzy grzbietem Połoniny Caryńskiej od południa i zboczami Magury Stuposiańskiej (1016 m n.p.m) od północy. Tam odwiedziliśmy nowe schronisko Politechniki Warszawskiej "Koliba". Tu widok na najwyższe bieszczadzkie szczyty - Tarnicę, Szeroki Wierch, Krzemień - niestety dziś dość kiepski. Teraz jeszcze około dwóch godzin i osiągnęliśmy Połoninę Caryńską.
Trasa początkowo wiedzie lasem, gdzie mnóstwo powalonych drzew, arcyciekawe kształty buczyn, górskie potoczki, wąwozy, stare jawory i delikatna wczesnowiosenna zieleń:
Przysłup Caryński i widok na schronisko:
Rozwidlenie szlaków
Podejście:
Na połoninie: