W tym numerze Rowan jest jeszcze kilka bardzo ładnych modeli sweterków: St Tropez, Monaco, czy też dwie urokliwe bluzeczki polo: Rosa i Antibes.
Kiedy zobaczyłam te bluzki z koronkowymi kołnierykami oczywiście chwyciłam za szydełko i także zaczęłam robić kołnierzyki, jednak pokażę je w innym wpisie.
Moda na kołnierzyki trwa, propopnuje się różniaste np. takie odcięte od koszuli męskiej, odpowiednio ozdobione i noszone np. do bluzki bez kołnierzyka, albo do sweterka. A więc niezupełnie mieszczące sie w konwencji kołnierzyka dla grzecznej panienki, a bardziej pełniące funkcję specyficznego naszyjnika. Widziałam takie przeróbki kołnierzyków na blogach, jednak nie pomnę na jakich. Nosi się kołnierzyki bebe i koszulowe, małe i większe, szydełkowe, skórzane, futrzane, atłasowe; z cekinami i naszytymi guzikami; ozdobione koronką i fredzelkami; luźno zapięte na szyi, a ubrane do sukienki z dekoltem, wiązane tasiemką itd. itd. Widziałam nawet gdzieś kursik, jak wykonać kołnierzyk z serwetek szydełkowych.