Zdjęć ogrodowych w tym roku prawie na blogu nie było. Teraz jednak rośliny szybko przekwitają, jakby się spieszyły. Wydaje im się że nie zdążą w tym sezonie zaczerpnąć promieni słonecznych. Szybciej zakwitają, aniżeli ja mam czas przy nich popracować. Najwięcej barw żółtych:
I jeszcze spojrzenie na ogród wykoszony w piątek (te zdjęcia robione dzisiaj, niestety przy pochmurnej aurze):