Spojrzenie na miejscowość:
Poznajecie?
Moje fotki nie są tak piękne. Po pierwsze mam gorszy aparat, po drugie nie chciałam zbyt nachalnie robić zdjęć.
Tak to "Chata Magoda":
Pojechałam do Lutowisk, żeby spotkać się z koleżanką, która przebywa tu w chacie na urlopie. A ponieważ nasza znajomość już nieco trwa (poznałyśmy się przez internet), nie wybaczyłabym sobie, gdybym nie znalazła chociaż chwili czasu na spotkanie. Dodam, że w realu widziałyśmy się kilka razy, ostatnio lat temu kilka, kiedy Ewa była w Sanoku na wycieczce.
To my przed chatą