No co tu dużo pisać: następna chusta "Haruni". Tym razem z wrabianymi koralikami, co oznaczało, że proces tworzenia był, mniej więcej, dwukrotnie dłuższy czasowo, niż normalnie. Włóczka to jakaś wełna ze szpuli (nitka podwójna), w kolorze koralowym, koraliki tej samej barwy (wyrobione do ostatniego). Tylko siedem woreczków koralików w tym kolorze udało mi sie kupić w miejscowej pasmanterii.
Druty 3,5 mm KP; włóczka: 100% wełna ze szpuli, podwójna nitka;
zużycie: ?
Przyznam nieskromnie, że chusta jest ładna oraz bardzo przyjemna i delikatna. W sam raz na teraźniejsze zimne ranki. Pojechała już z właścicielką do Krakowa.