Dzień był słoneczny, chociaż już jesiennie chłodny. Tak się złożyło, że wędrowałam po pewnej wiosce. Rzeczywiście jesień już zdecydowanie zabiera się za panowanie nad światem:
Pola zaorane
Snują się jesienne dymy
Stare i nowe
Idziemy gęsiego
Przydrożny krzyż