Tak wiem, wiem, że robi się nudno, gdyż te bluzki były już tu i tu, a pokazywanie następnej takiej samej to już przesada...
Wobec tego zgódźmy się, że prezentuję ten sweterek tylko z obowiązku kronikarskiego. Pisać nie ma co więcej - wszystkie informacje zostały zawarte w poprzednich postach o tych bluzkach. Ta jest kolejna, identyczna rozmiarowo; kolor jaśniutki beż i niebieski:
Bluzka już noszona (zrobiłam ją ze trzy tygodnie temu); nie było jednak okazji, by zrobić fotki.
11 komentarzy:
Fajne zestawienie kolorów, zwłaszcza do chabrowych spodni :)
Bambus idealnie sprawdza się latem :)
ja tam lubię Twoje bambusy :-) bardzo są fajne!
Nic nie szkodzi, że podobne bluzki już pokazywałaś. Ja chętnie popatrzę na kolejne. Super bluzeczki i najważniejsze, że dobrze się noszą i świetnie wyglądają.
Bambus na lato, super sprawa:) Bluzka świetna, na pewno wygodna, takie lubię. Pozdrawiam
Bardzo fajna luzacka bluzka taka niezobowiązująca;)
ja nie lubie bambusa bo sie za mocna ciagna, takie szmaciane bambus jest ciezki i sie nie uklada ja mam jedna azurowa ale nie lubie jej i lezy na dnie polki, szkoda tylko mojej pracy,
Takie bluzki absolutnie się nie nudzą! Zwłaszcza, że w każdej świetnie wyglądasz:)
A ja mam problem z robieniem tego samego .Bluzka super . Musial sie bardzo sprawdzic ten fason .
Co prawda już chwaliłam raz, ale co tam... piękna!!!
Antonino, ale masz piękny stosik na powitalnym zdjęciu. Piękny.
A fajne bluzeczki trzeba pokazywac, tym bardziej, że lato już powoli się kończy.
Ślę serdeczne pozdrowienia
pokazuj ,ja chętnie obejrzę,lubię takie luzackie swetry,
Prześlij komentarz