Oczywiście, żeby połączyć kwadraty użyłam szydełka. Szydełkiem też zrobiłam "plecy" poszewki:
Na zdjęciach pokazuję (częściowo) poszczególne etapy pracy nad kwadratami:
1. Nawijanie włóczki na krosno:
Tak wygląda "kwadrat" zanim włóczka została połączona w rozety
2.Nie łączyłam rozet igłą (tak zalecono w instrukcji), tylko przeciągałam nitkę szydełkiem - gdyż tak było dla mnie łatwiej. Tu kwadrat już zdjęty z krosna:
Czeka na obrobienie szydełkiem.
Trzy prawie gotowe kwadraty
Następnie połączyłam półsłupkami i uzyskałam z czterech kwadratów wierzch poduszki standardowego rozmiaru:
Poszewka została wykonana z dość grubej włóczki - pragnęłam uzyskać efekt puszystości. W przyszłości jednak łączyłabym kwadraty zdecydowanie cieńszą nitką, aniżeli tą, której użyłam.
Przypomnę, że w tym poście prezentowałam pierwsze kwadraty wykonane za pomocą krosna dziewiarskiego.