Sukienki dzianinowe, w paski z ażurowym dołem
i taka sama spódnica
Mnie osobiście spodobały się propozycje Hilfigera - po pierwsze uwielbiam lato, po drugie podoba mi się styl boho (niekoniecznie do pracy, ale na czas urlopu i na popołudnia), a po trzecie szalenie przypomina mi moją młodość i modę hippisowską.
Topy w stylu bieliźnianym i trapezowe - można takie łatwo zrobić
(niekoniecznie z odsłoniętym brzuchem)
Kiedy ogląda się tę kolekcję, nie da się oprzeć wrażeniu: "ale to już było" - no bo było. I te trapezowe topy z odkrytymi ramionami, i szydełkowe bikini (ponoć bardzo modne w tym sezonie):
i kwieciste sukienki z górą wykonaną szydełkiem:
Wszystko w soczystych kolorach lata uzupełnione biżuterią w stylu etno. Do tego większość modelek nosi fikuśny kapelusik w paseczki wykonany szydełkiem (jakby z resztek włóczki).
Wszystkie te szydełkowce wydają się, jakby robione były z końcówek włóczek. Modele zmiksowane kolorystycznie i fakturowo kojarzą się nieodparcie z czasami, kiedy wykorzystywało się każdy najmniejszy moteczek włóczki, by stworzyć sobie nowy oryginalny ciuch. Kiedy poczytałam biografię Hilfigera, stwierdziłam, że niewątpliwie musiał sięgnąć po inspirację do czasów swej młodości.
Zamieszczone zdjęcia kolekcji T.Hilfigera pochodzą z: