Kiedy Renia pokazała swa nową sukienkę szydełkową i dopasowany do niej naszyjnik, zachwycona jej projektem w ogólności, a naszyjnikiem szczególnie - siadłam i zrobiłam sobie podobny. Mam nadzieję, że Renia wybaczy mi takie "ściągnięcie" pomysłu - przyznaję się od razu. No, ale tak mi się taki letni naszyjnik spodobał, że musiałam... Korale, naszyjniki medaliony, bransoletki lubię ogromnie i mam tego sporą kolekcję różności: kamienie półszlachetne, kość, drewno, plastik, wykonane szydełkiem itp. Tak więc doszły następne (bo zrobiłam dwa). Pierwszy to przemieszanie koloru granatowego z czerwonym:
Drugi - to kolory: szafir i złoty (nitka lniana z mieszanką poliestru udająca kolor złoty):
Oba razem:
Zamiast rzemyka wykorzystałam gruby woskowany sznurek. Oczywiście już dzisiaj w nowym naszyjniku paradowałam...
Dorobiłam jeszcze trzy myszki - dopiero po zrobieniu poprzednich, przeczytałam że koty najlepiej widzą kolory:żółty, niebieski i zielony - w takich też zrobiłam kolejne myszy:
18 komentarzy:
Urocze naszyjniki:) - pozdrawiam.
Te naszyjniki to z serii małe a cieszy - w prostocie jest piękno, masz rewelacyjną figurę, więc z odpowiednim strojem będzie ekstra. A te myszki po prostu słodziuchne.
Oba wisiorki śliczne a myszki urocze.miłego dnia.
Bardzo się cieszę, że Cię zainspirowałam, to dla mnie zaszczyt:-)
Dobrze wiedzieć o tych kolorach dla kotów:-)
Mnie się ta turkusowa podoba , ale koty chyba nie rozroznjaa odcieni :))) Naszyjnik piękny , ten i te inne Ireny super.
piękne biżuteria a myszki przesłodkie,
Super:)
Piekne naszyjniki i świetny sposób na wykorzstanie resztek. Myszki bardzo figlarne:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
Wspaniałe naszyjniki :-) Cudne kolory.
Myszki śliczne.
Pozdrawiam serdecznie.
Widziałam je u Renyi. Śliczne są te naszyjniki z kulkami.
Naszyjniki przecudne :) pozdrawiam serdecznie.
Swietne te ozdoby, a myszki sa slodkie,pozdrawiam i gratuluje talentu
thank you
سعودي اوتو
Rewelacja, moje koty już chcą takie myszy - nie mam wyjścia i biorę się za dzierganie :)
Czy ktoś powiedział Ci, że jest jedyna w swoim rodzaju?? Prowadzisz wspaniałego i ciekawego bloga. Sporo mozna sie od Ciebie nauczyć. I za to WIELKIE DZIEKI. Pozdrawiam - Joana
Antonino !
Cos Cie dlugo nie widac.Mam nadzieje,ze wszystko jest w porzadku !!!!
Pozdrawiam
Ewa
Jestem, jestem. Tylko wyjeżdżałam do córki i przy okazji byłam w Tatrach. Zaczęłam pracę i przerabiam aronię. To wszystko zajmuje dużo czasu.
Proste a takie ładne!
Prześlij komentarz