Dzianina maszynowa; wykończenie: ściagacze przy szyi i pachach: druty 2,25 mm;
zużycie niewiadome; akryl 100%
Aplikacja wykonana szydełkiem i naszyta na pulowerek
Wzór sowy odrobiony ze zdjęcia (fotka nie wiadomo skąd).
Tu pulower w towarzystwie baktusa:
7 komentarzy:
Ach te nasze wnuczki:))) piękny pulowerek, pozdrawiam
ale to słodkie, babcia robi cudowne rzeczy dla wnusi,
Moja babcia mówi, że wnuki się bardziej kocha niż swoje dzieci. Ciekawe, czy to prawda. Pulowerek jest cudny, na bactus mam ochotę...Maszyny dziewiarskiej nadal nie uruchomiłam, a Ty tak pięknie dziergasz. Pozdrawiam.
Śliczny pulowerek a sówka urocza.Pozdrawiam cieplutko.
śliczny ten pulowerek z tą sówka!!! Baktusik tez dla wnusi:)!! Pozdrawiam!
Sama słodycz!!!!
śliczny! właśnie takie cudeńko muszę zrobić na wczoraj dla córci :))
Prześlij komentarz