Zaczynany przynajmniej trzy razy. Za każdym razem okazywało się, że to nie jest to, co miało wyjść. Miał być z tej włóczki najpierw Miette, potem Audrey, ale wydała mi się za gruba. Właściwie to robiłam sweterek na zimę, ale nie zążyłam i skończyłam dopiero teraz - z wielką niechęcią. Włóczka 100% wełny - wcześniej przykładana do szyi i twarzy - nie gryzła, w wyrobie drapie. Cardigan musi być wkładany na jakąś bluzkę. Zresztą dziwna ta wełna jakaś, w motku delikatna i puszysta, miękka i niegryząca. Na drutach jakoś sztywniała i wyrób wyglądał tak, jak robiony z drutu. Dopiero po namoczeniu i wypłukaniu w płynie zmiękczjącym sweter wydelikatniał (ale nie przestał podgryzać).
Druty 4 mm; włoczka 100% wełny, zużycie 400 g
Sweter robiony całkowicie bezszwowo od dołu, w całości: przody i plecy; rękawy z główką wykonane od góry (po zrobieniu główki) na okrągło.
Na przodzie wzdłuż plisy motyw wzoru liściowego:
Wzór liściowy
Tak wygląda łączenie rękawa i pachy swetra przy metodzie robienia rękawów od góry
No to skoro już wiosna - to zniosłam dzisiaj ze strychu siatę włóczek bawełnianych. Czas robić swetry z bawełny. A wełny pochować, by sięgnąć po nie dopiero w jesieni.
19 komentarzy:
Ale wyszedł bardzo fajnie:) Zapomnisz niedługo jak Cię wkurzało robienie i będziesz się nim cieszyć :)
Świetny sweterek!!! Bardzo ładnie wyszły Ci wrabiane rękawy:)
Ja już kilka razy próbowałam tą metodą zrobić rękawki, ale do tej pory bezskutecznie:(
Pozdrawiam:)
podoba mi się
ze względu na wrabiany wzorek i szerokie ściągcze
Bardzo fajny. Listeczki dodają charakteru :)
Szkoda, że gryzie, bo śliczny.
Bardzo udany:) korci mnie ta metoda wrabiania rekawów:))
Popielaty wyszedl pyszny, swietna lisciasta ozdoba, rekawki swietnie leza, caly sweterek zreszta tez.
Super sweterek :)
Pozdrawiam
bardzo udany model:))
szkoda, że gryzący, ale może się przyzwyczaisz,
kusisz tą metodą wrabiania rękawków, muszę i ja się z nią "zaprzyjaźnić", tylko czy podołam ??, bo wygląda rewelacyjnie i nie trzeba wszywać rękawów, co jest moja udręką....
pozdrawiam
Porządny, solidny i ładny :)
Sliczny! Szkoda, ze gryzie. Moze z czasem zmieknie.
super..pozdrawiam
Ślicznie wygląda Twój nowy sweterek.
Bardzo podoba mi się takie umiejscowienie wzoru listków :)
Śliczny sweterek,i ma taki przyjemny kolor,aż szkoda,że podgryza....Ale może z czasem mu przejdzie?:):):)Pozdrawiam.
Świetny sweterek:-) Szkoda, że podgryza...
Sweterek bardzo ładny - taki delikatny i klasyczny.
Moje motki też przechodzą "test szyi":), ale czasem nawet najmilsze akryle (teraz już tylko takie kupuję) w robocie okazują się sztywne i drapiące, tak że rozumiem Twoje rozczarowanie... Ale jeśli da się nosić na bluzkę, to super.
Faina koftinka!
"wiem, ale nie powiem"= "czytałam, ale nic nie napisałam", bo właśnie w tej minucie odgoniono mnie od komputera.
A teraz ze zdziwieniem stwierdzam, że nie odhaczyłam swojej obecności.Chyba powoli dojrzewam po posiadania osobistego urządzenia...
Bardzo elegancki sweterek.Wszystkie Twoje są takie eleganckie,stylowe.
Miałaś świetny pomysł z motywem wzoru liściowego. Sweterek jest bardzo elegancki i jak poprzednie starannie wykończony:)
Prześlij komentarz