ciepłem i piękną pogodą. Tylko dzień staje się zbyt krótki i nie ma kiedy pocieszyć się słońcem i kolorami jesieni. Dzisiaj (jak zawsze spóźniona) wykopywałam w ogrodzie dalie i kany. Zabrakło niestety czasu na wygrabienie liści. Dzień umyka błyskawicznie. Trochę więc jesieni, ale nie z ogrodu - tylko z czołgowiska :
W zeszłym roku umieściłam na blogu zdjęcie zrobione z tego samego miejsca, zupełnie podobne
Jesienna Tolka
Remontują przejazd przez potok - wydobyli takie wielkie rury
Kolejny sweter dla córki gotowy - zdjęcia niebawem.
5 komentarzy:
U mnie tez cieplutko, aż dziwne, że o tej porze chadzam w softshellu.
U nas dzisiaj było równie pięknie:)
Antonino!
Bardzo lubie ta Twoja Tole i zawsze wypatruje na zdjeciach.U nas troche juz pada,ale jeszcze jest cieplo,Zyje,a to znaczy ,ze przetrwalam z mama juz caly tydzien.Nie jest zle /jak na razie/,a mama wyraznie zadowolona,bo podaje,myje,karmie ,ubieram i podtykam co sie da.
Pozdrawiam jesiennie
Ewa
Jesienna Tola zachwycająca.U mnie też ładnie czasami tylko mgła przysłania widoki.Pozdrawiam i słoneczka życzę.
Śliczne zdjęcia.U też piękna pogoda. Świeci słońce i jest ciepło.Oby jak najdłużej. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie :)http://wharmonii.blogspot.com/
Prześlij komentarz