Wisząca kładka na rzece Osławie  - miejscowość Morochów
Całkiem niedaleko Sanoka  wisi sobie takie cudo. 
Wprowadziłam nowe zasady naszego wspólnego bytowania z moim małżonkiem - wycieczki po okolicy. Kiedyś, gdy mój ojciec był  młodszy i sprawny - jeździliśmy razem. Obecnie za towarzysza musi mi służyć małżonek, który  poddaje się   temu obowiązkowi  niezbyt chętnie, ale  bez  zbędnych dyskusji. Po sobotniej harówce w ogrodzie, kiedy tylko pozbierałam dzisiaj "do kupy" obolałe kości  - dałam hasło: "jedziemy na wycieczkę". Ponieważ południowa ulewa  wykluczyła  dłuższą, wędrowną trasę pojechaliśmy w poszukiwaniu  wiszącej kładki. Tym razem przewodnikiem był mąż. Bo ja pamiętałam kładkę, tyle że zupełnie nie pamiętałam, gdzie wisi. A wisi pięknie... 
Miejscowości Morochów (w Morochowie jest też piękna drewniana, zabytkowa cerkiewka  - pokażę ją innym razem) i Mokre (dojechaliśmy do  końca tej wioski, bo małżonkowi wydawało sie, że powinna  tam być jeszcze jedna kładka/mostek, ale jej nie znaleźliśmy) znajdują się około 20 km od Sanoka. Niby blisko, ale jest tam zdecydowanie  dziko i bardzo zielono. Dziś na przemian  świeciło słońce i padał deszcz. 
Zdjęcia z trasy:
Przełom Osławy
Dzika, bujna zieleń w Bieszczadach
*   *   *
Szydełkowa tunika " z wiatraczkiem"
Więcej o tunice w kolejnym wpisie.








 

10 komentarzy:
śliczna ta tunika
Super tunika! Pozdrawiam.
super widoczki i świetna tunika!!!
ta kladka na drugim zdjeciu wyglada troche jak chinska budowla :)
Kapitalna tuniczka i fajne fotki:)
świetna tunika!
Tunika świetnie wyszła i temn kolorek pasuje do Twoich fotek z wycieczki :)
Pozdrawiam z zachmurzonego Charkowa
I kładka wisząca i wiatraczek pierwsza klasa. Na kładkę za Chiny bym nie weszła. Ale nie darmo w komunie śpiewano: Piękna nasza Polska cała, piekna, żyzna i wspaniała :-))))
Piekne zdjęcia!
Tunika kapitalna!
Kiedy Ty to wszystko masz czas zrobić?
Serdeczności.
Podziwiam wszystkich, którzy bez względu na pogodę i łupanie w krzyżu się chce .Tunika piękna
Prześlij komentarz