Obserwatorzy

niedziela, 9 czerwca 2013

Kiedy w czerwcu zakwita tulipanowiec,

to znak, że już zbliżamy się do lata, bo kiedy zakończy kwitnienie, powitamy kalendarzowe  lato.

Nasz tulipanowiec w całej okazałości
 

Tymczasem inne rośliny spieszą się, by zdążyć.  Na początku tygodnia w oczku wodnym pysznił się jeden różowy kwiat lilii, dzisiaj było ich już kilkanaście, w tym jeden samotny - biały.


Ten jeden maleńki, biały właśnie...

Zdaje mi się, że różowe są zdecydowanie ekspansywne i  przytłaczają te białe, które z roku na rok kwitną słabiej.



Nasze oczko wodne wymaga remontu, który niestety w tym roku nie zostanie jeszcze przeprowadzony. Mieliśmy inne sprawy na głowie i stawek musi poczekać, a teraz w fazie kwitnienia roślin szkoda go ruszać.
A to wajgela krzewuszka o żółto wybarwionych liściach:

 oraz pstrolistna:

Katalpa, którą mocno przycięłam w ostatnim roku, dopiero zawiązuje pąki kwiatowe:


To wysmukłe drzewko to miłorząb:


Rośnie bardzo wolno, ma już na pewno z 15 lat.
Parzydło już prawie przekwita:


Cały dzień dzisiaj spędziliśmy w ogrodzie, pogoda dopisała, świeciło piękne słońce. Psy się wygrzewały w oczekiwaniu na spacer; Czesio w swej zagródce korzystał z powietrza i trawy.
My grillowaliśmy:

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails