Obserwatorzy

wtorek, 19 lipca 2011

Dostałam wiadomość

od baabci o naszej blogowej koleżance Małgosi Bag Lady. Przegrała walkę - zostawiła nam w ostatnim wpisie kolorową chustę [*].

Postanowiłam

w ogrodzie założyć  kącik z trawami.  Mam  niewielkie zbocze górki - raczej nieużytek, gdzie założyliśmy skalniak. Niestety zbyt mało słońca nie sprzyja  skalnym roślinom, rosą tam  takie różne - szczególnie krzewy. Został jeszcze kawałek do zagospodarowania. Wiadomo, że nie da się na skale z piaskowca posadzić  sensownych roślin, dlatego wymyśliłam ogródek  z trawami. Trawy nie korzenią się zbyt głęboko, rosną w kępach, albo ich korzenie  "idą rozłogami". Wyczyściłam  miejsce z chwastów i samosiejek,  przywiozłam lepszej ziemi i na razie powstało to:


na naturalnym zboczu górki z piaskowca, widać nawet  kamienne półki. Na razie wygląda to skromnie  i nieszczególnie. Trawy są jeszcze małe i nieukorzenione na nowym stanowisku. Jest to właściwie początek planowanego ogródka, w którym posadziłam rośliny  rosnące do tej pory tu i ówdzie na skalniaku.
Przy okazji odkryłam  w ogrodzie   - o tak ciekawie kwitnącą trawę, którą na razie przeniosłam do doniczki (muszę jej przygotować stanowisko):


Niestety pomimo usilnych poszukiwań w literaturze i internecie - nie udało mi się ustalić nazwy tej rośliny.
Ma bardzo ciekawe  nasienniki:


Takie kolczaste nieco kuleczki, które wyglądają dość dekoracyjnie:


*   *   *
I odpowiedź Marii, która prosiła o przybliżenie sposobu  wykonania bluzki "Obsession" wg Kim Hargreaves. Jak zrobić ząbki na dole dzianiny pisałam tu. Bluzkę robiłam w całości bez szwów; można też robić ją klasycznie w częściach: plecy, przody, rękawki. Wzór jest niezwykle prosty:  po zrobieniu  ząbków, robi się kilka rzędów wzoru francuskiego, potem przechodzi się  na tzw. wzór gładki (pończoszniczy). Ja robiłam 15 rz. pończoszniczego, potem 1 rz. francuskiego. Po odwróceniu robótki na prawą stronę robi się 1 rząd ażuru: *2 ocz. razem, narzut* - powtarzać od gwiazdki do gwiazdki. Na lewej stronie znów  1 rz. wzoru francuskiego. Potem  powtarzam 15 rz.  pończoszniczego. Oczywiście można robić np. 13 rzędów - jeżeli włoczka jest grubsza, żeby pasy  gładkiego nie wyszły zbyt szerokie. Ja robiłam "Sonatę" na drutach 3 mm - dość ciasno, by mi się nie rozciągnęła, dlatego   wykonywałam 15 rzędów. Dalej formujemy bluzkę normalnie, jak każdy sweter. Robiłam wcięcie  w pasie - gubiąc oczka po bokach (bodajże  po 7 z przodu i tyłu), by je potem dodać kiedy przyszło zrobić szerzej na biust. Zrobiłam podkroje na pachy i zeszyłam ramiona. Wcześniej z przodów  wymodelowałam podkrój pod szyją, który potem wykończyłam  kilkoma rzędami wzoru francuskiego. Plisy  pionowe przy bluzce robiłam  jednocześnie z całym sweterkiem. 
Mam nadzieję Mario, że taki opis będzie dla Ciebie wystarczający. 

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails