Obserwatorzy

czwartek, 12 listopada 2015

Kolejne czapki dla dziewczynki

Niebawem Wandzia ponownie nas odwiedzi. Czekają już na nią nowe czapki. Powstały z resztek włóczek. Kolorowa: z mieszanki neonowych kolorów - moteczek został wykorzystany niemal do ostatniego centymetra. Zapewne czapka będzie nieco za głęboka, ale można ściągacz podwinąć:


Druga czapka powstałą z resztek różowej włóczki. Jak wygląda - widać:


Tym razem ozdobiłam ją granatową kokardą z guzikiem. Zobaczymy czy  czapki zostaną zaakceptowane, gdyż Wandzia, jak już kiedyś wspomniałam, mówi: "dziewczynki noszą czapki z guzikami"...

18 komentarzy:

Urszula97 pisze...

Bardzo pomysłowe ,śliczne.Dziękuję za cenną radę odnośnie skarpet.

Dzianinowe Studio pisze...

Piękne czapeczki Antonino. Jak oglądam te wszystkie cudeńka, które wydziergałas dla Wandzi, troszkę żałuję, że nie mam wnusi:-). Pozdrawiams erdecznie.

ankaskakanka pisze...

Dobra babunia dba o wnuczkę. Śliczne czapeczki zrobiłaś. Pozdrawiam

Dendrobium pisze...

Obie bardzo ładne (i chyba cieplutkie), więc na pewno spodobają się Wandzi.
Pozdrawiam

UTKANE Z PASJI pisze...

fajna radosna kolorowa czapka, ta rózowa tez, dobrze,że kokarda granatowa, bo wygląda na czarną...napewno ucieszą obie:)

Unknown pisze...

Śliczne czapeczki :)

Unknown pisze...

Fantastyczne czapki :-) Pięknie będzie w nich wyglądała Twoja wnusia :-)
Pozdrawiam serdecznie.

ciapara pisze...

Czapki są obłędne! Obie!

Iwona pisze...

Co jedna, to ładniejsza, masz dużo fajnych pomysłów na czapeczki.Pozdrawiam serdecznie.

3nereida pisze...

Beda zaakceptowane , bo poza uroda maja potężny ładunek miłosci.

Jadwiga Król pisze...

Jakie cudne te czapeczki :)

Włóczki Warmii pisze...

śliczne czapeczki! pozdrawiam

dorota pisze...

Ale słodkie czapeczki- są super.
Pozdrawiam serdecznie

anabell pisze...

Czapeczki śliczne. Zazdroszczę Ci,że masz wnusię- masz przynajmniej kogo stroić. Moje Krasnale zupełnie nie nadają się do noszenia dzianiny- w sweterkach nie chodzą, czapki muszą być z cienkiej bawełny a spodnie- chyba z żelaza bo jakoś dziwnie szybko są dziury na kolanach.
Miłego, ;)

bieta pisze...

Piękne czapeczki.

Anonimowy pisze...

Bardzo bym chciała mieć taką babcię, która robi takie piękne czapki.
Na pewno wnuczce sprawią wiele radości i ogrzeją, bo w nich jest też serce.
Pozdrawiam!

Maria

KonKata pisze...

no to do tej wzorzystej też musisz guzik przyszyć choć i tak śliczna jest

agusiowo pisze...

Ojaa, jakie cudowne :)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails