Obserwatorzy

sobota, 6 lutego 2010

Kapcie na drutach (II)

To także balerinki, ale robione wzorem francuskim. Bardzo łatwo się je robi. Wzór i fason pokazała mi mama. Te konkretne zostały zrobione z takiej specjalnej sztucznej włóczki kapciowej (jej walorem jest to, że jest dość mocna i tak szybko się nie przeciera na spodach).




Balerinki II
Opis

Druty 3,5 mm. Wykonujemy prostokąt na drutach (zwykle robię dwa kapcie jednocześnie). Podział oczek: 9(10) ocz. wzór francuski/1 ocz. prawe/12 ocz. wzór francuski/ 1 ocz. prawe/9(10) ocz. wzór francuski.


 Na rozmiar 37/38 przerabiam na długość 28 rzędów wzoru francuskiego (ilośc rzędów na długość modyfikuje się w zależności od  rozmiaru). Następnie zamykam z boków te 9(10) oczek i środkową część wyrabiam do trójkąta gubiąc po jednym oczku raz z lewej, raz z prawej strony, aż zamknę ostatnie oczko.




Tył kapcia zszywam. Przód: łączę półsłupkami boki otrzymanego trójkąta (środkowa część kapcia) z bokami. Obrabiam półsłupkami i oczkami rakowymi brzeg pantofla, przyszywam ozdobny kwiatek, guzik, pomponik.


21 komentarzy:

Enyo pisze...

Te balerinki są jeszcze fajniejsze od poprzednich, zwłaszcza, że będę mogła już teraz wypróbować ten wzór (nie zaopatrzyłam się jeszcze w druty skarpetowe). Czy mogłabyś podpowiedzieć, gdzie można dostać taką włóczkę do kapci? I czy do takich kapci można włożyć wkładkę tak, jak w przypadku poprzednich?
Pozdrawiam,
Enyo

Antonina pisze...

Enyo - taką włóczkę kupowałam na Allegro, czasem można coś tam wypatrzeć. To taka sztuczna w składzie włóczka stylonowo-wiskozowa chyba. Robię dość ciasno podwójną nitką, albo stosuję jedną nitkę wiskozowa, a drugą normalnej włóczki. Ale takie kapcie można z powodzeniem robić z innej włóczki.Oczywiście można włożyc do nich wkładki - to tylko kwestia tego czy się je lubi w kapaciach, czy też nie.

Joanna pisze...

A jak się ta włóczka nazywa?

Antonina pisze...

Piuma - a nie wiem. To jest takie cudo, z którego dawniej robiło się jakieś dywaniki czy poduszki. Za czasów PRL-u można to było kupić w sklepach. Teraz okazjonalnie się pokazuje na Allegro, jeżeli ktoś wyciągnie ze starych zapasów.Ja to kupiłam w tym kolorze złotym (zresztą, kiedy licytowałam nie wiedziałam, że to taka włoczka, bo ze zdjęcia się nie zorientowałam, dopiero, kiedy mi przyszło do domu. Coś z tego muszę zrobić, bo na inne wyroby się nie nadaje, a na kapcie jest idealna.

Eliana pisze...

Wow, this is so cute!!! I love the flower detail with these buttons. Great job!

Joanna pisze...

Balerinki piękne! :) Moja babcia z takiej włóczki kiedyś kiedyś narobiła nam kapciochów szydełkowych i uwielbiałam w nich chodzić. teraz już nic z nich niestety nie zostało. Miałam się spytac czy może wiesz jak się ta włóczka nazywa bo chętnie bym sama sobie zrobiła z takiej kapcie ale już wiem, ze nie wiesz. :))
A czy możesz powiedzieć pod jakim hasłem znalazłaś tę włóczkę na allegro? Bo ja jeszcze początkująco-zielona jestem i nawet nazwy/rodzaje włóczek jeszcze nie wiele mi mówią. zwłaszcza jeśli nie jest to bawełna, wełna lub akryl :D
Pozdrawiam serdecznie!

Antonina pisze...

Siencja-napisałam, że to był przypadek, kiedy kupiłam tę włóczkę. Nie było jakieś konkretnej nazwy. Czasem sprzedający piszą, że nadaje się na kapcie, niekiedy kupuje się patrząc na wygląd: splot luźny, wiele drobnych niteczejk, widoczna sztuczność nitki. Np. dziś w szmateksie włóczkowym udało mi się kupić motek czerwonej i białej i też było to przypadek, że akurat trafiłam na tę włóczkę.

Joanna pisze...

No własnie ja napisałam komentarz i dopiero weszłam na allegro, a tam okazało się, że nie jest tak trudno znaleźć. :) Chyba ze trzy aukcje były.
Ale dzięki za informacje. Pod hasłem "stylonowa" najłatwiej było znaleźć. :D

Anonimowy pisze...

GRATULUJĘ stworzenia miłego miejsca spotkań, gdzie można znaleźć przepiękne dziewiarstwo, tworzone z pasją. Ale najbardziej dziękuję za proste "przepisy" wraz z fotografiami, które zachęciły mnie do wykonania takich balerinek mojej 3 - letniej córeczce, a teraz dziergam skarpetki dla męża. Kasia

Hanka pisze...

Jak ja lubię Twoje pomysły i dokładne opisy. Zrobiłam już kapciuszki na drutach, są super. A opis następnych kapci też bardzo mi się podoba. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

It's difficult to find knowledgeable people about this subject, however, you sound like you know what you're talking about!
Thanks

Feel free to surf to my homepage faraday flashlights

Anonimowy pisze...

Please let me know if you're looking for a author for your site. You have some really good posts and I believe I would be a good asset. If you ever want to take some of the load off, I'd love to write some content for your blog in exchange for a link back
to mine. Please shoot me an email if interested.
Many thanks!

Feel free to visit my blog post ... Chiropractic Equipment

Anonimowy pisze...

Kapciuszki wspaniałe .Proszę tylko o wyjaśnienie jak dokładnie zszyć tył - trochę się z tym zmagam.
Pozdrawiam
Gosia

Antonina pisze...

Zwyczajnie zszywam na tzw. okrętkę. Nitką która wisi po rozpoczęciu robótki.

Anonimowy pisze...

Czyli tył zszyć prosto?? Bo chodzi mi po głowie pomysł,żeby zszyć w odwróconą literę T, albo wręcz dorobić kwadrat na pięcie.

Pozdrawiam. Ania

Antonina pisze...

Prosto. I tak samo się ułoży w T.

Anonimowy pisze...

Dziękuję bardzo, właśnie kończę.

Ania

Anonimowy pisze...

ja nie wiem jak tył zszyć . on się składa z trzech części i ja nie wiem która z którą łączyć.

Antonina pisze...

Proszę złożyć na pół i zeszyć brzegi do siebie. Środkowa część-połówki do siebie i boczne razem. Utworzy się pięta.

Anonimowy pisze...

dziękuje Pani spróbuje tak zrobić. ale boję się że to nie wyjdzie. ja robiłam z połączenia 4 włóczek i one są grubsze te ciapy

Anonimowy pisze...

Czy można takie kapcie u Pani kupić?

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails