Obserwatorzy

sobota, 24 marca 2012

Zpagetti

Historia dziewiarstwa
Nowy/stary trend - powtórne wykorzystanie  zużytych ubrań. W tym przypadku  wyrób włóczki z bawełnianych podkoszulków i wykorzystanie jej do zrobienia  np. dywaników, powłoczek na poduszki,  torebek, koszyków, saków na rower  itp. Z jednej strony  ludzie od dawien dawna poddawali  takiemu recyklingowi stare ubrania - wystarczy choćby przypomnieć  chodniki  wyrabiane  ze starych gałganów. Mam takie w chałupie w Zagórzu kupione na targu, albo w sklepie - dziś stanowią dopełnienie rustykalnego wyposażenia:



Jednak  moda na tzw. "zpagetti"  poszła dalej. Trend  pojawił się w Holandii i Australii. Pasmanterie oferują  gotowe włóczki. Nic nie trzeba ciąć, zwijać i łączyć. Kupuje się tasiemki w dowolnie wybranych kolorach przeznaczone do robienia szydełkiem 12 mm lub na podobnej grubości drutach. Są to paski dzianinowe szerokości od 0,8 do 2,5 cm o składzie 95 % bawełny i 5% lycry.
Polka jednak potrafi. Nasza koleżanka blogowa Dorota  niezależnie od zagranicznych trendów  wylansowała już ubrania wykonane z podkoszulków. Można je zobaczyć tu:
http://swetrydoroty.blogspot.com/2011/07/jak-powstaa-tiszertowa-niebieska.html
http://swetrydoroty.blogspot.com/2011/07/tiszertowa-granatowa.html

Znalazłam też kurs, jak ciąć podkoszulek, by uzyskać "nić" w całości bez zszywania pasków:
http://www.craftpassion.com/2009/05/recycle-tutorial-making-of-t-shirt-yarn.html/2

Tu linki do sklepów oferujących takie włóczki:
http://www.hoooked.nl/
i szydełko
A tu można zobaczyć m.in.gotowe wyroby:

Ja na razie bardzo skromnie, z bawełnianej tasiemki zrobiłam podkładkę pod  talerze;


12 komentarzy:

Igraszki z włóczką pisze...

świetny pomysł, pozdrawiam

ankaskakanka pisze...

Temat mi doskonale jest znany.
Swego czasu zrobiłam dywanik (post z 08.06.2011)i torebkę z ubrań (post z 17.06.2011).
W najbliższym czasie mam zamiar zrobić sobie również pasek. Paski tnę sama ze starych ubrań. Pozdrawiam

Lenard pisze...

bomba! dziś to już pewnie nie dam rady, ale podkoszulkowa włóczka to pierwsza rzecz do zrobienia w nowym tygodniu :-)
jesteś skarbnicą inspiracji!
dziękuję :-)

tonka pisze...

O matko,a ja tyle szmat wyrzuciłam!Bardzo mi się ten nowy trend podoba,ekstra są wyroby z gazet.

artesanka pisze...

Czytałam o tym na blogu Doroty i kusiło mnie już wtedy, teraz temat powraca u Ciebie, ale ja mam inne plany... chyba że dam się skusić.
A propos zdjęcia z kapciami - mam zamówienie na kapcie wg Twojego opisu, tylko nie wiem kiedy.
Czasu nigdy dość.
...pozdrawiam...

niebieski igielnik pisze...

Hmm... wygląda bardzo ciekawie, może się skuszę. Pozdrawiam
Magdalena

mamuska73 pisze...

u nas takie "nitki" sa dostepne w sklepach naziemnych;ostatnio zakupilam sobie zestaw nawet do zrobienia torebki(nicie,szydlo i model) niestety moja lapa nie pozwala szydlowac

wdomuujagi pisze...

bardzo lubię takie chodniczki, nawet pokazałam swój chodniczek ostatnio zakupiony, na blogu

Anonimowy pisze...

Jesteś wielka.
Podziwiam pracę włożoną w prowadzenie bloga i Twoje prace.
Dziękuję i pozdrawiam.
Ewa

kryska pisze...

Świetny pomysł, ułatwia pracę taka gotowa "włóczka", a chodniczki takie też posiadam, pozdrawiam:)

Sztuka rękodzieła pisze...

Mnie też ten trend fascynuje - uwielbiam wszelkie recyklingowe robótki:)

Akademia Rekodzieła BOCIAN pisze...

Na naszym blogu też się trochę rozpisaliśmy o Zpagetti. A motki gotowych "nitek" zpagetti można dostać w sklepie internetowym, z dostawą do dowolnego miejsca w Polsce, albo w sklepie w Lublinie. Są nawet zestawy z szydłem i instrukcją do zrobienia torby! Polecamy zerknąć i zapoznać się z tematem, bo zpagetti jest bardzo łatwe w dzierganiu a daje super efekty :)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails