Zrobiłam na próbę, malutkie , takie na 0-3 miesiące o długości stopy 8 cm.
Próbowałam od góry na okrągło, od palców i od góry zszywane z boku. Stwierdzam ostatecznie, iż technika: "od palców" na okrągło - najlepiej sprawdza się przy robieniu takich miniaturek. Zawsze robię od razu dwie jednocześnie, bo jakoś nigdy nie udaje mi się utrafić w identyczny rozmiar, kiedy robię jedną skarpetę po drugiej (dla dorosłych również).
I jeszcze coś co miało wstępnie być szydełkowymi skarpetkami, a stało się raczej szydełkowymi bucikami niemowlęcymi:
Robione są w oparciu o wzór dla dorosłych tych kapci, tylko zostały odpowiednio zminiaturyzowane.
17 komentarzy:
Słodkie, bo takie maleńkie. Pozdrawiam
Śliczne wszystkie, a szydełkowe butki - cudo.
...pozdrawiam...
Cudne maleńkie skarpetki :-)
Kiedyś natknęłam się w sieci na świetne skarpetki dla dzieciaczków - jak masz ochotę zajrzyj.
http://cuat5.blogspot.com/2012/04/wzor-na-finskie-skarpetki-niemowlece.html
Pozdrawiam serdecznie.
Skarpeteczki są piękne, urocze:)
przurocze te maleńkie skarpeteczki. :)
ojejku, ale słodkie...
Ja skarpetki robię w paski :) wtedy od razu widać ile rzędów powinno być ;)
takie słodkie
Witaj Antonino. Działasz z prędkością światła, a Twoje skarpetki są urocze. Pozdrawiam.
Śliczne maleństwa:-)
Urocze są takie miniaturowe:)
o jejku jakie słodkie!!!
Superaśne i jakie "wielgachne"
Pozdrawiam:)
Slicznosci! Pozdrawiam cieplutko!
Ale słodziaki ,pięknie to zrobiłaś .Pozdrawiam serdecznie.
słodziutkie:)
Antonino- czy któreś na mnie rozmiarowo by pasowały?
Prześlij komentarz