Strony

środa, 25 stycznia 2017

Czapka i komin dla dziewczynki

W nocy, przed wyjazdem Wandzi (tata przyjechał po nią bardzo wcześnie rano), kończyłam komin  do kompletu  - czapkę zrobiłam dzień wcześniej. Komplet cieplutki - mam nadzieję, że przyda się jeszcze tej zimy na mrozy.



Wandula dostała swój pierwszy komin (będzie wkładany na kurtkę zamiast zewnętrznego szalika). Dziewczynka jest blondyneczką o niebieskich oczkach - dlatego wybrałam kolor niebieski.


Nawet nie wiem ile dokładnie wyszło włóczki. Niebieski to 100 g "Kotka" (nitka podwójna), biały to "Soft Baby Steps".


Zdjęcia robione około pierwszej w nocy, zaraz po zamknięciu oczek w kominie, dlatego takie kiepskie. Wiedziałam, że rano już nie zdążę zrobić fotek. Nawet nie mierzyłam czapki na głowie dziecka, gdyż polar wszywałam, gdy poszło
spać. Czapa gruba i solidna - tak ocieplona - ma służyć w tęgie mrozy.


Kolor niebieski w rzeczywistości jest nieco ładniejszy - trudno w świetle elektrycznym, w nocy zrobić sensowne zdjęcia.


Całość wykonana ryżem na okrągło; ściągacze nabrane sposobem włoskim; białego ściągacza już nie zakańczałam sposobem włoskim, bo idzie mi to wolno, a już było bardzo późno.
Dziewczynce ponoć ładnie w tych niebieskościach; niestety czapka troszkę za głęboka (zrobiłam głębszą, bo chciałam, żeby nieco zwisała z tyłu).

19 komentarzy:

  1. prześliczny komplet, ależ mam ochotę na taki tylko dzieciaczka brak ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda ślicznie, piękne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komplecik jest śliczny. Kapitalny pomysł z ozdobieniem komina pomponami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna czapka i otulacz. Sama bym to włożyła.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno ślicznie Wandzi w tym kolorze. ja też dziergam zimowo jeszcze. Zrobiłam koleżance ocieplacze na rękawiczki, hehe

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj ja też bym taki śliczny komplecik ponosiła! :) Fajne przejścia pomiędzy kolorami i super, że czapka podszyta Polakiem - rzeczywiście będzie na tęgie mrozy.

    OdpowiedzUsuń
  7. To bardzo ładny i ciepły komplet. Małe dzieci chyba sobie po prostu nie radzą z prawidłowym zakładaniem czapek.Jak ja chciałam, żeby Krzysiowi czapka troszkę zwisała,to wpadała mu na oczy i zmniejszałam ją potem od góry,ale Twoja wnuczka jest większa, to można ją tego nauczyć,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. dzieci mają to do siebie, że rosną
    choć czapka, którą zdobiłam mojej córce miała tę przypadłość ,że rosła razem z nią

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne przejście koloru. Czapka pewnie będzie dobrze służyć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Komplet cudny!Male jest piękne. Ryżowy wzór wydaje się wymarzony do takich kompletów. Niebanalnie wygląda i daje trzeci wymiar dzianinie. Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziecięce czapeczki zawsze rozczulają. Bardzo ładne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny komplet w genialnych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń