Strony

czwartek, 5 lutego 2015

Przepisy na miksturę czosnkową i owsiane ciasteczka

podaję na prośbę Czytelniczek. Nie są to przepisy odkrywcze - podobnych w necie  znajdziemy multum.
Mikstura  czosnkowa - dobra na odporność i przeziębienia. Kiedy człowiek zmaga się z infekcją należy ją pić kilka razy dziennie. Na odporność  - wystarczy 1 - 2 razy dziennie (1 dawka to mniej więcej pięćdziesiątka - dla dorosłej osoby).

Mikstura czosnkowa
4 cytryny,
16 ząbków czosnku,
4 łyżki miodu,
1 l wody letniej przegotowanej.


Obrane ząbki czosnku rozgniatam praską, wrzucam do szklanego słoja (dzbanka). Wyciskarką wyciskam cytryny, sok do słoja. Zalewam 1 l ciepłej przegotowanej wody i odstawiam na 24 godziny. Następnie odcedzam (na sicie) i do otrzymanego płynu daję 4 łyżki miodu - dobrze mieszam. Przelewam miksturę do ciemnych butelek, przechowuję w lodówce.
Można robić mniejsze dawki: 1 cytryna, 4 ząbki czosnku, 1 łyżka miodu, 1/4 l wody.
Kto lubi bardziej słodkie, może dać trochę więcej miodu. Można też dać nieco więcej czosnku - zwiększy się "moc" mikstury. 
Niektórzy nie przecedzają, tylko wszystko trzymają w słoiku i spożywają to, co jest "na górze".

Ciasteczka owsiane
 
1 szklanka płatków owsianych,
1 szklanka otrębów owsianych,
3 łyżki otrębów granulowanych (niekoniecznie),
3 łyżki ziaren słonecznika,
3 łyżki ziaren lnu,
3 łyżki żurawiny,
1/2 opakowania płatków migdałowych, lub rozdrobnionych migdałów,
1 jajo,
1 1/2 szklanki startych, podsmażonych wcześniej jabłek (ja dodaję ze słoika, bo mam zrobione wcześniej) - jabłka ostatecznie można zastąpić sokiem/musem jabłkowym (niesłodzonym) np. z kartonu, wtedy dolewamy "na oko", żeby zmiękczyć suche składniki.
To jest przepis podstawowy - można go dowolnie modyfikować. Np. dodaję orzechy włoskie, pokrojone, suszone morele, suszone śliwki itp. Jeżeli nie mam granulatu - nie dodaję.  Kiedy po produkcji mleka kokosowego zostają mi wiórki kokosowe - również dorzucam do miski; po produkcji mleka owsianego dodaję pulpę owsianą, migdałowego - migdały itd. Można dodać np. aromat do ciasta, jeżeli ktoś lubi. Jeżeli nie dajemy wiórków kokosowych, można dodać cynamon.
Suche składniki mieszam, dodaję jajo i jabłka - dalej mieszam. Jeżeli masa jest za sucha, można podlać ją sokiem jabłkowym (jak nie mamy - wodą przegotowaną).
Z ciasta owsianego formujemy małe kulki, rozpłaszczamy je, układamy na blaszce do pieczenia (ja kładę na papier do pieczenia) i pieczemy około 20 - 25 min. do lekkiego zarumienienia się. Ostudzone przechowuję w blaszanej puszce.


Średnio wychodzi mi 24 niewielkie ciasteczka - po 12  na jeden wsad. Mnie szczególnie smakują ciasteczka z wiórkami kokosowymi; często je zjadam jako deser na podwieczorek. Doskonale tłumią objawy głodu i przyspieszają perystaltykę jelit.

11 komentarzy:

  1. Dziękuję za przepis na ciasteczka owsiane. Ostatnio coś za dużo jem słodkiego i przyda mi się zastąpić to czymś zdrowszym :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Do mikstury czosnkowej należy dodać jeszcze 1 łyżeczkę imbiru. Działa przeciwzapalnie i rozgrzewająco. Proszek można zastąpić świeżym imbirem. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czosnek: naturalny antybiotyk

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/czosnek-naturalny-antybiotyk-wlasciwosci-lecznicze-czosnku_37177.html

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za przepisy! Cisteczka z resztek robię bardzo podobnie, zamiast jajka można dać zmiksowanego banana, który również spełnia rolę słodzika.
    A czosnkowo-cytrynową miksturę zrobię w weekend - niewiele kosztuje czasu i pracy, a zawsze warto naturalnie zadbać o swoją odporność:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za przepis na miksturę czosnkową :-) Akurat cała moja rodzina jest chora, więc na pewno się przyda.
    Ciasteczka owsiane rewelacyjne. Moja koleżanka robi je z musu z dyni.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja robię sobie napój imbirowo- cytrynowy każdego ranka. Imbir podobno rozgrzewa. Ciepła woda przygotowuje podobno narządy wewnętrzne do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyszłabym do ciebie na takie ciasteczko , wygląda bosko, a że dużo spacerujesz i mogę pocałować klamkę to sobie sama zrobię z kokosem :D .
    Co do mikstury to ona w ubiegłym i wcześniejszych latach była obowiązkowa w mojej lodowce . Niejeden raz zastąpiła konicznosc użycia antybiotyku . Leczenie dłuższe , ale skuteczne . U mnie dziewczyny zjadały z tymi paściami , nie cedzone .W tym roku nie chorujemy , a dlaczego , jak nic muszę usiąść i jeszcze dzisiaj to opisać .

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja robię taki syrop - więc nie dodaję wody do mikstury:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    Dagmara

    http://wloczkowefikumiku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysl, zeby dodawac do mikstury imbir - jest doskonaly. Musze wyprobowac, kiedy bede robic miksture nastepnym razem.
    Renya unikam bananow ze wzgledu na wysoki indeks glikemiczny - ale faktycznie, sa swietne jako slodziki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak ja czekałam na te przepisy:-) dziekuję i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. dziękuję, że podałaś przepisy !!!
    KonKata

    OdpowiedzUsuń