Strony

▼

niedziela, 18 stycznia 2015

Tak było w piątek...

Popołudnie okazało się wyjątkowe. Dłuższy dzień, pełne słońce, stosunkowo ciepło. Po śniegu pozostały tylko plamy, a w cieniu oblodzone ścieżki. Pozostałe były oczywiście błotniste.  Psy po wyprawie obowiązkowo musiały przejść ablucje w wannie. Tymczasem radośnie myszkowały w trawie, przepłaszały bażanty, kopały doły. Nie pozwalałam jednak wchodzić na skute lodem stawy - nigdy nic nie wiadomo...




Na czołgowisku późne słońce kładło się długim cieniem:





A potem nagle szybko zapadał zmrok:



rozmazując chmury na niebie:


zbliżenie:

*   *   *
Także kupiłam sobie do kolekcji kolejny "dziewiarski" kubek":

o

13 komentarzy:

  1. B18 stycznia 2015 18:48

    Kubeczek cudny :), zdjęcia bardzo fajne ale gdzie jest tyle śniegu bo u nas był tylo przez moment i już dawno zapomniałam ja wygląda :)). Pozdrawiam wiosennie- zgodnie z naszą pogodą :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzianinowe Studio18 stycznia 2015 18:50

    Przepiękne widoki i cudowne zdjęcia:-)
    Pozdrawiams erdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewa-Handmade-Art18 stycznia 2015 21:39

    piękna wycieczka .
    Kubeczek uroczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy19 stycznia 2015 00:15

    Sniegu tej zimy wogole nie pamietam,jest cieplo i "czarno",no i w kratke deszczowo /w Krakowie/
    Bardzo lubie te Twoje psiaki Antonino i zawsze wypatruje na zdjeciach.Widac,ze dobrze czuja sie razem.
    Kubek sliczny .
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Sztuka rękodzieła19 stycznia 2015 07:26

    Mnie też bardzo cieszy tegoroczna zima, choć mało widowiskowa, to jednak człowiekowi bardziej przyjazna. Kubek super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Marta K.19 stycznia 2015 07:40

    Rozmarzyłam się oglądając te piękne widoki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Unknown19 stycznia 2015 09:05

    Wspaniała wycieczka :-) Piękne zdjęcia.
    U mnie po śniegu to już dawno zostało tylko wspomnienie... a w sobotę widziałam klucz dzikich gęsi... chyba już do nas wracają.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. ankaskakanka19 stycznia 2015 09:28

    Piękny spacerek. A nam Kasta ostatnio chorowała. Miała jelitówkę. Dzisiaj ostatni zastrzyk dostanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. halszka19 stycznia 2015 09:46

    Jeszcze tyle śniegu u Ciebie.Piękny spacer a Ifka cudnie wyglada na zdjęcu głównym.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. ciapara19 stycznia 2015 12:15

    Wspaniały spacer a kubek bardzo uroczy ;-) Ogromnie podobają mi się także zdjęcia ze spaceru ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Urszula9719 stycznia 2015 16:12

    cudowne widoki a piesio nad stawem nr 1,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy21 stycznia 2015 01:21

    Witaj Antonino!
    Wszystkiego Najlepszego ,bo dzisiaj nasze swieto !!!!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  13. pracownia serafiny5 października 2015 08:49

    Okropnie lubię tu zaglądać.przepiękne zdjęcia,ciekawa dzianina no i psy radosne i to się czuje:szczęśliwe.Pozdrawiam,Tymotka13

    OdpowiedzUsuń