Dzianina maszynowa; włóczka "Alize Bambo Fine" 440 m/100, 100% bambus;
zużycie 300 g
Tym razem bluzkę wykończyłam wzorem francuskim (dół, rękawy, dekolt). Szerokość bluzki w obwodzie 124 cm, długość 65 cm. Widzę, że powinnam brzegi dzianiny obrobić jeszcze półsłupkami - będzie się lepiej układać.
Jeszcze raz muszę stwierdzić, że bambus jest cudowny dla skóry: delikatny, lejący, chłodzący. Córka twierdzi, że jej bluzka idealnie spisała się nad morzem.
Świetny sweterek! Bardzo lubię taki fason i kolor koralowy. Jest bardzo twarzowa.
OdpowiedzUsuńKolejny piękny egzemplarz! Chyba pęknę z zazdrości, bo moja bluzka ciągle się dzierga. Ale już bliżej niż dalej...
OdpowiedzUsuńTeż chciałam wersję koral, ale jak robiłam zakupy, to akurat nie mieli takiej włóczki na stanie :(
świetna...bardzo twarzowy kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzka ,tak zresztą jak i poprzednia,fajnie wygląda z tym dużym dekoltem.
OdpowiedzUsuńFantastyczna!!!!!! I kolor i fason! I modelka!
OdpowiedzUsuńNa lato super:)
OdpowiedzUsuńJestem fanką twoich bluzeczek. Ten bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejny suuper sweterek! Wyobraź sobie,że wczoraj właśnie skończyłam taki sam koralowy bambusik zainspirowana Twoim poprzednim sweterkiem. Trochę inna ilość oczek, ale w sumie podobny mi wyszedł. Już do mnie jedzie bambus miętowy i ecru i będę zgapiać twój córciowy sweterek. Tylko się nie gniewaj :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bluzka i ładnie Ci w niej. Podejrzewam, że to wrażenie, że ta bluzka jest większa wynika właśnie
OdpowiedzUsuńz powodu tego powiększonego dekoltu.
Już kilka razy "zmniejszałam" bluzkę poprzez zmniejszenie dekoltu.Możliwe również, że ta farba nie spowodowała usztywnienia włókna- też się przekonałam, że ta sama włóczka w zależności od koloru jest miększa lub sztywniejsza.
Miłego, ;)
Nice!
OdpowiedzUsuńJak odważę się na zrobienie bluzeczki, może spróbuję z bambusa, Twoja jest świetna, tak jak poprzednia!
OdpowiedzUsuńale śliczny kolor wybrałaś! uwielbiam takie bluzeczki :) ostatnio też dziergałam z bambusa, najpierw szorty potem topik i mam takie odczucia jak Twoje - to niesamowicie miękka i przyjemna niteczka, w noszeniu i robocie :) jak na razie to mój nr 1 jeśli chodzi o niteczki do noszenia latem :)
OdpowiedzUsuńBluzka bardzo ładna, kolor śliczny. Zdjęcia robione w takim otoczeniu są urzekające, aż chciałoby się przysiąść na schodku i odpoczywać w miłym towarzystwie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, zresztą tło zdjęć jest też piękne !
OdpowiedzUsuńBardzo na czasie .Świetnie wygladasz .
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe komentarze. A drogie Panie - jeżeli chcecie - róbcie sobie takie podobne, nawet w zestawach kolorystycznych - lato jeszcze trwa.
OdpowiedzUsuńObrobiłam dekolt i dół półsłupkami i bluzka układa się zdecydowanie lepiej.
Jaka cudna!!! nawet ten kolor mnie tak nie razi jak raził zawsze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo w niej ładnie wyglądasz i nie jestem pewna czy to zasługa koloru czy fasonu... Pewnie jedno i drugie się zgrało. No i ta włóczka lejąca miękko się układa i kojarzy się z przyjemnym chłodkiem:)
OdpowiedzUsuńJest po prostu wspaniały!!!
OdpowiedzUsuń