Strony

poniedziałek, 9 września 2013

Pled szydełkowy (2) - fale

Ukończyłam kolejny pled szydełkowy. W ramach porządków poremontowych dokonałam częściowego remanentu w zgromadzonych zasobach włóczkowych. Zrobiłam więc ten pled z resztek różnych włóczek, najczęściej akrylowych, ale trafiały się też mieszanki z wełną. Niekiedy wystarczyło tylko na wykonanie jednego paska, innych resztek było nieco więcej, toteż kolory się powtarzają.


Szydełko 4 mm; włóczka różna; zużycie 1400 g; rozmiar 150/200 cm

Wzór w fale z bloga Attic24, chociaż wstępnie zastanawiałam się na wzorem, który dałby wyraźniejszy efekt szewronu (może jednak zrobię taki pled w przyszłości).
Zdjęcia w plenerze pochodzą z wczoraj, z ogrodu. Na nich koc jest jeszcze niewykończony (niepochowane nitki i nieobrobiony dookoła). Wieczorem obrobiłam go najpierw jednym rzędem półsłupków i drugim rzędem oczek rakowych.



Dodam jeszcze, że wzór wdzięczny i łatwy w robocie. Wprowadziłam tylko małą zmianę bo dodawanie i ujmowanie słupków dzieliłam, nie czterema, a pięcioma słupkami.


Zbliżenie - wykończenie oczkami rakowymi
 
Paski są doskonałym sposobem na wykorzystanie zalegających resztek włóczki. Mnie zapewne tych resztek wystarczy jeszcze co najmniej na jeden pled.

41 komentarzy:

  1. sliczny i podziwiam za wytrwalas w dzierganiu kolosa

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny!!!! Musze sobie koniecznie taki zrobić...ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastyczny, co za kolory - idealne na ciemne, zimowe dni

    OdpowiedzUsuń
  4. Cos pięknego . Cudownie dobrane kolory .

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny pled i można wykorzystać jakieś większe resztki włóczek , których trochę mi się nazbierało.
    pozdrawiam
    Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  6. Pled cudowny:)Też myślałam nad tym wzorem,ale jeszcze troszkę resztek muszę nagromadzić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podoba ten pled.Teraz żałuję, że z okazji likwidacji nadmiarów "przydasiów" oddałam wszystkie włóczki. Ale byłam tak skołowana, ze nawet nie pomyślałam o zagospodarowaniu tych resztek, a z moich to pewnie i 3 pledy by wyszły.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny koc, też mi się chce takiego:))

    OdpowiedzUsuń
  9. stworzyłaś przepiękną tęcze
    śliczny pled

    OdpowiedzUsuń
  10. Antosiu,
    piękny pled, taki kobiecy:))
    Nie wystarczą same resztki włóczek, jeszcze trzeba mieć "iskrę bożą" i je ładnie pomieszać:))jak u Ciebie.
    K:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny pled, piękne fale. Mi chyba nie starczyłoby cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny pledzik ! A taki susz z jabłek tez muszę zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  13. Może i wzór łatwy, ale metraż imponujący :) Wyszło bardzo ładnie, kolory ze sobą współgrają. Przyda się na jesienne wieczory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię takie kolorowe fale, ale nie wiem, czy by mi starczyło entuzjazmu na takie gabaryty... choć bardzo bym chciała taką narzutę na swoje łóżko... Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny pled, taki energetyczny, idealny na jesienne słoty i zimowe wieczory :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Pled jest piękny. Też się przymierzam do takiego w fale, ale mam troszkę inny wzór.Na zgięciach tworzą się małe otworki.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny!
    Wspaniałe kolory i wzór bardzo mi się podoba.
    Zachwycający.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ pięknie poukładałaś te kolorki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny pled, z pewnością da dużo radości w chłodne wieczory. Za mną też taki chodzi, ale to wykańczanie mnie na razie skutecznie odstrasza :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Robiłam tym wzorem poduchę. Uwielbiam go :):):) Taki pled to ogrom pracy, podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. właśnie taki kolorowy pled mi się marzy :) piękny!

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacja :-) Piękny pled :-) Fantastyczny pomysł na wykorzystanie resztek włóczki :-)
    U mnie od jakiegoś czasu dojrzewa decyzja, aby zabrać się za podobne cudeńko :-)
    Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu radości z pracy z szydełkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przyda się na jesienne wieczory, bo rozproszy smutne wieczory kolorystyką i ogrzeje. Bardzo ładny. Zdradzisz jak długo go robiłaś?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. czy te kolory były na "chybi trafił" czy dokładnie zaplanowałaś kolorystycznie bo wyszło swietnie, ja jakoś nie potrafię tak dobrać kolorów a mam worek resztek :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładny ja niedawno skończyłam swój trochę mniejszy też z takich resztek pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny jest ten kocyk :) takie kocyki to są bardzo dobre pomysły na wykorzystanie resztek :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  27. śliczny,zaczeła sie produkcja pledów,i ja mam zaczątek mojego ale ciutke tylko,będą znowy kwadraty ale trochę inne,produkcja potrwa.

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczny! Dobre wykorzystanie resztek. Cały czas myślę o zrobieniu czegoś wzorem fal. Ale jakoś nigdy się nie zabrałam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Przeswietny pled! Strasznie zazdroszcze tego cuda! Jak dlugo powstawal?

    OdpowiedzUsuń
  30. Super pomysł na wykorzystanie resztek wełny ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. też podziwiam dotarcie do końca ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ładny, taki energetyczny dzięki kolorkom :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Prześliczny pled:) też się zastanawiam nad tym wzorem:) wydaje się bardzo prosty w wykonaniu:)
    Masz bardzo ładny blog:) z grubsza tylko przejrzałam ale chętnie zostanę na dłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Niby prosty wzór a przy odpowiednim doborze kolorów można uzyskać taki piękny pled. Jest świetny.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  35. Swietny! Bardzo mi się podobają fale. Piękne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  36. Łał! Piękny jest!
    A czy ciężki? To taka rzecz nietuzinkowa, aż się serce cieszy na taki widok.
    Przy okazji zapraszam do mnie na Candy :-)
    http://thebestthing12.blogspot.com/2013/09/candy_11.html

    OdpowiedzUsuń
  37. Fantastyczny pled!!! też się do tych fal zbieram od jakiegoś czasu :) Super, że miałaś tyle resztek, które mogłaś ze sobą połączyć, ja mam mnóstwo, ale każda inna, przeważnie za cienkie...
    Jeszcze raz - przepiękny! i ogromny! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. It's beautiful. I love the chevron pattern so much. It's nice that you could use your scraps in such a pretty way.

    OdpowiedzUsuń