Cebule sadzę w kratownicach, bo zeżarłyby je nornice
Dzisiaj (już uciekając przed deszczem) wybraliśmy się na wycieczkę po lesie, po którym grasowały "watahy" grzybiarzy (grzybów dla wszystkich nie wystarczyło, znalazłam tylko urokliwe siedliska muchomorów).
Jesień przypuściła atak w lesie:
i w ogrodzie:
* * *
Z Diwiną umówiłam się na wymiankę. Dostałam od niej śliczne poszewki z białym haftem (poszewki zajmą należne im miejsce w chałupie).
A ja Diwinie podarowałam: kapcie szydełkowe, etui na komórkę i ubranko na kubek:
Bardzo miłe są takie wymianki. Tylko szkoda, że nie mam tak mało czasu, by uczestniczyć w tych blogowych...
Ja lubię jesień, złotą, kolorową i ciepłą. Mam nadzieję, taka będzie, bo właśnie od środy zaczynam krótki urlop.
OdpowiedzUsuńWymianaka fajna. Zrobiłaś śliczne upominki. Poszewki będą pasować do Twojej chałupy.
u nas lasy już zdecydowanie bardziej jesienne...zółtoczerwone, złote... i w powietrzu czuć, że lata za nami...
OdpowiedzUsuńNo tak jesień za szybko do nas zawitała a teraz dojdą jeszcze jesienne szarugi brrr,ale widoki mimo wszystko piękne.
OdpowiedzUsuńNie mogę aż tak kategorycznie stwierdzić, że z trudem , ale z całą pewnością szkoda mi lata.I to nie tego szalonego upałem, ale łagodnego, z umiarkowanymi temperaturami i odrobiną deszczu, który tak wspaniale latem powinien orzeźwiać powietrze.
OdpowiedzUsuńCzwarte zdjęcie dla mnie jest przygnębiające.
Zdumiewa, wręcz stawia mnie w osłupieniu ten obrusik przed kapliczką. Ale może ja taka bardziej zacofana jestem...
Za to wymianka kapitalna.No i te czerwone liście...!
Slyszalam, ze w Polsce grzyby obrodzily w tym roku.......pewnie stad ci grzybiarze. A ja ciagle jeszcze nie posadzilam tulipanów. Ba! Ja je kupuje od tygodni......nie no, ale sie zaniedbalam. Zdecydowanie musze to zrobic w tym tygodniu! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiłe są takie wymianki ... gdyby czas nie był taki ,,przykurczony,,.
OdpowiedzUsuńZłota polska jesień - piękna gdy ciepła, słoneczna i kolorowa ... tak zapamiętałam Bieszczady, kiedy o tej porze w tamtym roku wracałam do domu .... bajecznie kolorowo się zaczynało robić.
Szkoda lata...Na szczęście można pooglądać zdjęcia:) Świetna wymiana! Widzę, że chałupa zyskuje z chwili na chwilę.
OdpowiedzUsuń