Kapcie szydełkowe - balerinki
Opis wykonania
Szydełko 2, 1 mm; włóczka różna: może być akryl, albo bawełna; nie cieńsza, aniżeli 300 m/100 g – bo kapcie wyjdą za bardzo „rozwleczone”. Robiłam i z bawełny , która ma około 250 m/100 g, i z akrylu – trzeba robić dość ciasno.
5 oczek łańcuszka zamykamy w kółko,
1 rz.- 3 ocz. łańcuszka; wieszamy na kółku 15 słupków;
2 rz. – zaczynamy wzór muszelkowy: (muszelka, półsłupek, muszelka, półsłupek)*; robimy 8 muszelek – każda z 3 słupków;
3 rz. – 8 muszelek z 4 słupków;
4 rz. – 8 muszelek z 5 słupków:
5 – 9 rz. - jak rz. 4;
Powstaje „kapturek” – przód kapcia:
Płaska część kapcia: 10 rz. (9 rz. muszelek) – robimy 5 i ½ muszelek (1/2 muszelki = 3 słupki)* – jest to etap kiedy już do końca kapcia robimy cały czas te 5 muszelek + ½.
Z tym, że odwracając robótkę zawsze robimy 1 ocz. łańcuszka – posłuży ono do zawieszenia tej ½ muszelki, która zawsze wypada z lewej strony robótki. Powtarzamy - robiąc w zależności od długości stopy 23-24 rzędy muszelkowe (liczone od rz.2).
Kapcie powstają razem z wykończeniem po ok. 2,5 godzinach pracy.
Dziękuję ślicznie za przepis na baleriny. Jutro szukam włóczki i jak zrobię to na pewno się pochwalę ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za "przepis" na kapcie. Na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
ale świetne! babcia mi robiła takie wełniane kapcioszki ale nie takie śliczne!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbowac, ale pewnie dopiero po powrocie do domu ;-)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za opis.
Dzięki za opis! Będę próbować!
OdpowiedzUsuńśliczne są! dziękuję za przepis :o)
OdpowiedzUsuńChyba skorzystam z tego opisu -dziekuje Antonino! U Ciebie zawsze mozna znalezc cos fajnego; albo wycieczka, albo cudowne rekodziela.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAntonino, jesteś cudowna. Dziękuję za kursik. Skorzystam na pewno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja też skorzystam i też BARDZO Ci dziękuję!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, właśnie zrobiłam, efekt zgodny z oczekiwaniem, na pewno nie będą to ostatnie, pozdrawiam hel
OdpowiedzUsuńKapcie baleriny strasznie mi sie podobają. Ale nie na pewno zajmie to wiecej niż 2,5 godziny. Nie mam jeszcze takiej wprawy. Ale spróbować muszę bo są śliczne. Dziękuję za szczegółowy opis, bo wydaje się to wówczas takie łatwe. W wolnej chwili zapraszam też do mnie na bloga http://www.anetagnr.bloog.pl/
OdpowiedzUsuńAneta.
Moc hezké botičky:-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam z Pani przepisu te balerinki już jakiś czas temu :) U siebie na blogu umieściłam link do Pani "przepisu". :)
OdpowiedzUsuńSuper balerinki! Właśnie skończyłam jednego. Jestem pewna, że zrobię jeszcze kilka, dla siostry. mamy... :) bardzo nam się spodobały!
OdpowiedzUsuńJak skończę, to pochwalę się na moim blogu!
Pozdrawiam!
Ale super, właśnie rozleciały mi się nowe 'kupne' ciapy:D może jak sobie wydziergam, to posłużą dłużej;D
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam:)
Przydałyby mi się takie do pracy :)
OdpowiedzUsuńChyba skorzystam z tego wzoru jeśli można :)
Superowskie kapciuszki!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kapciuszki!! Bardzo mi się spodobały, chciałabym spróbować je zrobić, ale to chyba nie takie proste? Będę do pani zagladać, bo są tu wspaniałe porady. Zapraszam do siebie: http://wloczkoweimpresje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńja rowniez zrobila kapcie ,sa swietne!!!!!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kapcie, świetny wzór :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Bardzo dziękuję za niezwykle czytelny sposób wykonania kapciuszków oraz sposoby ich ozdabiania. Już zaczęłam szydełkowanie papci dla całej Rodziny:))) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik, nie omieszkam skorzystać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Asia
Supwr. Szybko sie robi, sa praktyczne. Pobrudza sie to piore w pralce. Przewiewne ale cieple. Robie z wloczki akrylowej Kotek. Wrzucam do torebki wychodzac na kawe czy impreze i nigdy nie jestem na boso! Bombowe !
OdpowiedzUsuń