Strony

niedziela, 8 września 2024

X Bieg Marchewkowy w Zielonkach

Tradycyjnie już (powoli robi się tradycja) wzięłyśmy udział w jubileuszowym już X Biegu Marchewkowym w Zielonkach. "Wzięłyśmy" to oznacza: damska część naszej rodziny - córka, obie wnuczki i ja. Mój mąż kibicował, a mąż córki zabezpieczał imprezę jako strażak, gdyż należy do OSP w Zielonkach. Dziewczynki wzięły udział w swoich konkurencjach biegowych dostosowanych do wieku. Córka pobiegła na 6,5 km; a ja razem ze wszystkimi kobietami z naszej rodziny pobiegłam w rodzinnym biegu na 1 km.

Zrezygnowałam z Nordic Walking, gdyż moja kontuzja lewego kolana jeszcze się odzywa, przy schodzeniu po schodach.

Przyjechałam w tym roku do Zagórza jak kaleka: bolące kolano i rwa kulszowa lewej nogi. Półtora miesiąca prawie, chodziłam na rehabilitację, potem wędrowałam po górkach w lesie zagórskim i jako tako odzyskałam kondycję. Bałam się więc, że mogę przesilić kolano.

Pogoda była piękna i niemal piekielna, niektórzy biegacze wymagali interwencji ambulatoryjnej. Córka do dobiegnięciu do mety wypiła 1 litr wody. Nasz bieg rodzinny udał się, chociaż ja dotarłam raczej w końcówce stawki.

Naturalnie pojawiła się Pani Marchewka, która pozwoliła sobie zrobić zdjęcie: 

Całość była bardzo przyjemna. A do kolekcji trafiła kolejna pamiątkowa koszulka otrzymana w pakiecie startowym, a za szybą przednią samochodu stał mój marchewkowy skrzat.

7 komentarzy:

  1. Gratulacje dla Ciebie i całej kobiecej części rodziny. Wielkie brawa. Obu Panom też należą się pochwały, bo i kibicowanie i zabezpieczanie takiej imprezy to ważna sprawa.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam szczerze !
    Nigdy nie lubiłam biegać,jestem typem spacerowicza 🙂😚

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna impreza, podziwiam rodzinkę, gratulacje dla wszystkich. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę podziwiam solidarność kobiecą i męskie wsparcie :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam sportowe wyczyny i że cała rodzina bierze w tym udział. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy region ma swoje atrakcje. Gratuluję aktywności fizycznej i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawa dla sportowej rodzinki!!!

    OdpowiedzUsuń