Jakoś zmrok zaczyna zapadać coraz prędzej. O godzinie ósmej wieczorem u nas robi się już szarawo. Dzisiaj po południu słońce schowało się za chmurę, więc zdjęcia z Osławy nie takie piękne, jakie mogłyby być, gdyby kładło się refleksem po wodzie.
Dla psów nie miało to jednak znaczenia. Ifa z radością korzystała z wody.
Było więc rzucanie patyków, które przynosiła, radosne brodzenie po wodzie, głośne naszczekiwanie, by ponownie patyk rzucić do wody.
Tola też odważniej sobie dziś poczyniała i samodzielnie do niziutkiej wody wchodziła, a także zgrabnie przeskakiwała po kamieniach.
A tu psinka płynie do najbliższego kamienia:
Już dotarła:
W rzece wody mało - widać jak niski jest stan wody - w wielu miejscach kamienie zupełnie odsłonięte.
Na sesję zdjęciową nad rzeką wybrała się też para młodych.
Uwierzcie upalne, ciepłe lato jest naprawdę cudowne. Już go tak niewiele. A we wrześniu pewnie przyjdzie zimno i będziemy wkładać kurtki.
Moja Brendzia nie ma takich fajnych warunków do kąpieli, dostała za to prysznic ze szlaucha, bo biedulce upały chyba bardzo doskwierają...
OdpowiedzUsuńNie narzekam. Lato juz się konczy. Piękna ta rzeka, fajnie tak sobie pobrodzic .
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :-) Cudne zdjęcia - jak fajnie mają Twoje psy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Moja Kasta chodzi z mokrym ręcznikiem przewieszonym przez tułów. Fajnie macie z tą Osławą. Odra nie nadaje się do kąpieli.
OdpowiedzUsuńFajnie tak po wodzie pobrodzić:))Podzielam Twoje zdanie co do lata,też się nim cieszę bo zimne miesiące u nas są taaakie długie.
OdpowiedzUsuńtez ciesze sie z upalnego lata, choc malo z niego korzystam pracujac...a jesien juz za progiem co widac po tym, ze wieczory coraz krotsze i rano pachnie juz tak jesiennie....
OdpowiedzUsuńpieski widac, ze zadowolone z ochlody, sam bym tak sie w rzece pochlapala :D
Piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje wycieczki od zawsze, tym razem jednak skupilam się na Twojej figurze. Wyglądasz fantastycznie. Pozdrawiam ciepło ( z lekką zazdrością:-)
OdpowiedzUsuńDzianinowe Studio - dziękuję. Ciężko pracuję, by utrzymać wagę, sylwetkę i usprawniać ciało. Codziennie trening: albo noordic walking, albo aerobik. Korzystam po prostu z lata...
OdpowiedzUsuńI dlatego niezmiennie Cię podziwiam, że chce Ci się chcieć:-)
OdpowiedzUsuńAntonino wygladasz rewelacyjnie tak....,ze az przykro patrzec. :) Gratuluje samozaparcia !
OdpowiedzUsuńZe Ifka lubi wode to wiem,ale Tola robi duze postepy,albo upal dal jej porzadnie w kosc.
Pozdrawiam
Ewa