Strony

poniedziałek, 20 lipca 2015

Kresy Wschdnie 2015 (1). Wróciliśmy

z bratem z kolejnej wyprawy. Tylko 3,5 dnia, ponad 1000 przejechanych km, po drogach raczej kiepskich lub wertepach; zrobionych około 700 zdjęć. Zobaczyliśmy mnóstwo ciekawych miejsc, mamy moc wrażeń... Nocowaliśmy w niezwykłym lokum. W czołówce bloga umieściłam dzisiejszy (przed burzą) widok z okna na okolicę. 

 





Tak to kolejna wycieczka na Kresy Wschodnie i Ukrainę.
Opiszę, kiedy odsapnę, uporządkuję, opracuję fotografie, poukładam tematycznie.

4 komentarze:

  1. Odpocznij i wszystko opisz dokładnie.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam z zainteresowaniem na Twoja opowieść. My też tam bywamy, choć od nas dużo dalej, wybieramy się na Pikuj w sierpniu... A gdzie takie bluzki haftowane widziałaś?
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
  3. to bedzie ciekawa wyprawa z toba . Te bluzki to maszyna czy ręczne? Drogi rzeczywiście nie rozpieszczają .

    OdpowiedzUsuń
  4. SUPPER,czekam !
    Ewa

    OdpowiedzUsuń