Strony

wtorek, 8 lipca 2014

Bolerko dla niemowlaka

a właściwie dwa: różowe i jasnoniebieskie. Mała Wandzia zawitała do dziadków na kilka dni. Jak wiadomo, zapanowały upały, więc mała dama występowała w sukienkach. Jednak były takie chwile, że trzeba było coś na ramiona narzucić. Babcia chwyciła za druty i powstały dwa bolerka. Włóczka, to bawełna z zapasów, taka z nopkami - co daje dzianinę nierównomierną, raz cieńszą, raz grubszą.

 Włóczka bawełna 100%, zużycie po 50 g na jedno bolerko; druty 3 mm;
rozmiar 9 miesięcy

Bolerka zostały zrobione od góry, z rękawkami bufkami, wykończone szydełkiem (pikotki), zapinane na jeden guzik. Całość testowana w ogrodzie pod jabłonią, jeszcze wiszą niezaszyte nitki, gdyż nie zabrałam ze sobą igły.



 

Zdjęcia na dziecku - bolerka przed namoczeniem; zdjęcia na płasko - już po schowaniu nitek i po wyschnięciu. Włóczka różowa to 100% bawełna - 135 m/50 g; wyrobiłam ją niemal do końca; niebieska prawdopodobnie z domieszką akrylu (nie miała banderoli) zdecydowanie cieńsza, o dłuższym metrażu na 50 g - gdyż zostało trochę.

27 komentarzy:

  1. Bolerka świetne i włóczki też :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne bolerka. Dziewczęce i faktycznie przydatne wieczorami. A ja ciągle nie mogę się zabrać za naukę dziergania od góry.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Super bolerka. Śliczne.
    Dobrze mieć taką babcie, która na każdą okazję, w każdej potrzebie jest gotowa do zrobienia czegoś wspaniałego,potrzebnego i ślicznego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności! I pięknie na Wandzi leżą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodziaki :)
    Domyślam się, że to wnusię tak stroisz, cudo !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne bolerka :-)
    Jesteś wspaniałą babcią.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka babcia to skarb,ot,siądzie i na poczekaniu wydzierga fajne bolerka:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne bolerka i piękne bufki! Sama bym chciała takie zrobić dla bratanicy ale nie mam wzoru. Robisz sama wzory czy szukasz w internecie lub czasopismach?

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla małej damulki są w sam raz. Ale z ciebie pracowita babcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Edith Stuff - bolerko wymyśliłam sama i taki sposób wykonywania bufek w dzianinie robionej od góry.
    Jeżeli znajdę czas (kiedy Wandzia wyjedzie), mogę zrobić krótki opis).

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne te bolerka, zachwycona jestem :-)
    Skoro można dla dorosłych to można przecież i dla dzieci :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bolerka są naprawdę piękne. Bardzo proszę o opis. Zrobię takie dla mojej wnusi. Wielu miłych chwil z wnuczką. Pozdrawiam!

    Maria

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne ubranka na malutkiej modelce :-) Buziaki dla Wandzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne bolerko. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. są śliczne,babcia tak szybko robi że ja nie nadążam,

    OdpowiedzUsuń
  16. Obydwa bolerka są cudne, takie cukierkowe:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne i praktyczne bolerka.
    Fajna włóczka.
    Serdecznie pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  18. Antonino!
    Bolerka sa przesliczne,kolory rowniez.
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  19. A to ci babcia:)bolerka na zawołanie,ciach i są:)super babcia i super bolerka!,,,,,

    OdpowiedzUsuń
  20. Dodatkowy atut, że w tych pięknych bolerkach jest okruszek babcinego serca:))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo pomysłowo zrobiłaś te bolerka, bufki są kapitalne, pikotki wyglądają jak szydełkowe. Całość bardzo dekoracyjna, chociaż bez ażurów.Fajnie mieć taka damę w domu, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie ma to jak zdolna babcia :)
    Wystarczy troszkę włóczki, druciki i dziecko już nie marznie :) a przy tym ślicznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Zachwycona jestem zarowno bolerkami jak i fotkami mlodej damy , chociaz bez buzki .

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale słodkie te bolereczka ;-) mała królewna będzie szykowna ;-)

    OdpowiedzUsuń