Wyruszyliśmy z Nasicznego. Wyprawa nietrudna i niedługa, jednak dość atrakcyjna, gdyż ze szczytu można zobaczyć: Magurę Stuposiańską, dolinę Caryńskiego, Połoninę Caryńską, Połoninę Wetlińską, Smerek, pasmo Otrytu i Graniczne.
Dwernik Kamień (1004 m n.p.m.) nazwany Holicą jest jednym z najciekawszych miejsc w Bieszczadach. Znajduje się w grzbiecie opadającym z Hasiakowej Skały na północny wschód. Zbudowany jest z trzech równoległych grzęd o stromych stokach, odległych od siebie o około 200 m. Na krótkim grzbiecie w północnym kierunku znajduje się wierzchołek Magura (887 m).
Można tu spotkać niedźwiedzia, o czym informuje tablica:
Na szczycie niemal znaleźliśmy siedlisko kozaków i prawdziwka, chociaż po drodze nie uświadczyliśmy, ani jednego grzyba.
Pomimo dość ostrych powiewów wiatru na górze z przyjemnością rozkoszowaliśmy się widokami, by niebawem zejść i realizować następny punkt zaplanowanego na sobotę programu turystycznego.
Część zdjęć autorstwa mojego brata.
oj zazdroszczę wypadu w góry, zazdroszczę
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Bieszczadach,ale małżonek był w Wetlinie! Piękne widoczki, zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńZazdroszczę bliskości gór. W Bieszczadach o tej porze roku z pewnością jest wspaniale. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie za te zdjęcia. W Nasicznem byłam w 1975 roku, mieszkał tam mój wójek, najpierw pod nr 11,który był oddalony od osady o jakiś 1 km. To było odważne, gdyż różne zwierzęta - wilki i niedźwiedzie podchodziły pod dom i łapami drapały po okiennicach. Jak się udało, rodzina przeniosła się do wioski, która wtedy liczyła 10 numerów i tam właśnie ich odwiedziliśmy podczas ferii zimowych. Piękne widoki pamiętam do dziś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNasza ukochana góra, a dlatego, że można tam wejśc z psami, bo poza parkiem; ciekawam dalszych planów dnia; pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj a widoki są tam piękne. Nie wiem czy nie najpiękniejsze. Byłam 2 lata temu i tą trasę wspominam szczególnie miło.
OdpowiedzUsuńWielokrotnie byłam w Bieszczadach, za każdym razem wracałam oszołomiona i z obietnicą powrotu, ponieważ dla takich widoków chce się żyć !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdroszczę, normalnie zazdroszczę tego wypadu. Uwielbiam polskie góry, wszystkie i najchętniej jeździłabym tam co roku. Niestety moi chłopcy wolą wodę:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne widoki, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawa i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńW ogóle Bieszczady są wspaniałe... Szkoda, że dawno tam nie byłam... Trochę za daleko weekendowy wypad.
Pozdrawiam :-)
Marille
(z http://marilles-crochet.blogspot.com/)
Bieszczady uwielbiam !!!Tylko pozazdrościć !!!!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń