Mam nowy komputer tzn. laptopa. Ta nowa zabawka zajmuje mi sporo czasu (którego nie mam), gdyż:
a) muszę poznać jak działa; nowe programy i ustawienia (np. walczę z obróbką zdjęć),
b) nauczyć się obsługi (nie kupiłam myszki, po którą jutro pomaszeruję, i jakoś palce nie za dobrze współpracują, a prawa ręka nieustannie szuka myszki),
c) muszę wszystkie dokumenty poprzenosić ze starego komputera na nowy, a to znów oznacza sporo czasu, który należy na to poświęcić.
Tak, że częstotliwość pisania postów nieco osłabnie, bo na nowym sprzęcie zajmuje mi to więcej czasu (te nieszczęsne zdjęcia).
A to pierwsza próba wstawienia fotki; oczywiście jest to mój nowy laptop:
Ale przystojniak!
OdpowiedzUsuńSzybko rozpracujesz i będziesz śmigać jak dawniej.
Gratuluję zakupu:))Nowe zabawki rzeczywiście zabierają dużo czasu ale jak już go opanujesz to sama radość:))
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu! Taka zabaweczka daje dużo radości :-)))) Fajnie tak zacząć od nowa, porządki inne, udogodnienia. Życzę Ci, żeby sprawował się bez zarzutu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńładniutki ;) poznacie się i będziesz wszystko równie sprawnie robić ja na starym ;)
OdpowiedzUsuńno to bedzie sie dzialo:())..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńGratuluję nowego sprzętu.Niech służy jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńJa jestem w tym temacie totalnym dziwolągiem.Bo miałabym ochotę sięgać po nowości.A z drugiej strony jestem typową tradycjonalistką bojącą się na zapas,że sobie nie poradzę:)))
Pozdrawiam serdecznie
super zakup - lekko zazdroszczę bo mój stary dobry komp już też lekko nawala i jeżeli wymienię go to pewnie tez na laptopa :) ;)
OdpowiedzUsuńFajny sprzęt. Można wziąć pod pachę, na działkę i na bieżąco relacjonować nam tempo wzrostu niektórych roślin albo zmiany pogody.
OdpowiedzUsuńA tak na serio dasz radę. Zdolna z Ciebie kobitka. Pozdrawiam
Kiedy zamieniłam klawiaturę z myszką na laptopa, też było mi trochę ciężko.Teraz trudno mi posługiwać się myszką:))). To wszystko, to kwestia wprawy:) życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten sam "problem" - nowy laptop i mnóstwo roboty z konfigurowaniem. A miało być lepiej! ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne to były czasy, gdy nie było komputerów...ale i bloga wtedy nie dało się prowadzić. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNowy sprzęt super.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba zdjęcie na tapecie,jest bardzo orginalne
pozdrawiam
Gratuluję nowego sprzęciku, szybko sobie z nim poradzisz. Osobiście nie lubię zmian w tym zakresie, ale czasem bywają konieczne, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Ja już zapomniałam jak się posługuje myszką, a na początku to praca bez myszki stanowiła problem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluje nowego nabytku i z lekka zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńSuper sprzęcik :)
OdpowiedzUsuńJak na razie wolę swój stacjonarny sprzęt.)
OdpowiedzUsuń