Druty 5 mm; włóczka "Limbo color", 100% wełny, 50 g/125 m; zużycie 200 g
Ten projekt to: Prism Shawl - kombinacja ściegu prawego, lewego i najprostszego ażuru - rzędu dziurek powtarzanych co jakiś czas. I dość zwykła ażurowa bordiura. Nie ukrywam, że bezpośrednia inspiracją była chusta, którą widziałam na blogu Knitted Bliss.
Chusta wyszła duża i ciepła. Faktycznie ma szalony kolor szafirowy - jednak nie aż tak jaskrawy, jak na zdjęciach. Szafir beretu też jest łagodniejszy.
Chusta jest łatwa i szybka w wykonaniu, wzór darmowy na Ravelry. Polecam szczególnie, kiedy mamy do wyrobienia resztki włoczek, nie tylko melanżowych (można je bowiem zestawiać robiąc pasy z różnych zestawów kolorystycznych).
Piękna chusta. Co do ażurów i pstrokatych kolorów mam takie samo zdanie.
OdpowiedzUsuńBardzo gustowny ten komplet. Też wolę ażury z jednokolorowych włóczek. Pozdrawiam )
OdpowiedzUsuńW końcu ktoś, komu nie wadzą szafiry i niebieskości. Zestaw bardzo fajny. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, nawet jeśli, jak piszesz "przejaskrawiony".A z ażurami racja - jak włóczka sama w sobie jest ciekawa to ażur traci na urodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Chusta super!Masz rację,że w tym wypadku prosty wzór najlepiej sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i to nie tylko dlatego, że lubię wszelkie niebieskości :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet. Wzó chusty prosty, ale włóczka bardzo efektowna. Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie chusty Twojej roboty są przepiękne. Ta również. Chciałoby się rzec: "Czapki z głów", ale berecik taki wdzięczny... :DDDD
OdpowiedzUsuńPzdr.
Ślicznie wyszła! Masz całkowitą rację. Przy melanżach wzór się gubi więc lepiej jest zrobić prostą chustę:-) Twoja wyszła super!:-)
OdpowiedzUsuńNo i powstał super komplet.
OdpowiedzUsuńpiekny komplet ci wyszedł, taki energetyczny ...mimo że nie czerwony:)
OdpowiedzUsuńCudna chusta, a z tym wzorem melanż nie traci na urodzie :)
OdpowiedzUsuńjak patrzę na ten komplet to się zastanawiam czemu ja nie robię niebieskości, przecież sie rewelacyjnie prezentują :)
OdpowiedzUsuńPiękna w swojej prostocie!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDobrałaś idealny wzór do włóczki - naprawdę pięknie się to komponuje!
OdpowiedzUsuńpiękne te berety, dziękuje za wszystkie wzory jakie zamieszczasz na swoim blogu :)
OdpowiedzUsuńChusta piękna. Wzór świetnie dobrany do melanżowej włóczki.
OdpowiedzUsuńJak zawsze wynalazlaś coś ciekawego. I znów moja lista planowych robótek się wydłuża.
OdpowiedzUsuńZestaw z beretem bardzo interesujący.
...pozdrawiam...
Szanowna Pani!Zaglądam tutaj do Pani i zawsze jest coś pięknego? Co do chusty mam pytanie-czy bordiurę robimy na końcu?Marzy mi się takie "cóś" ale nie potrafię tego rozgryść.Byłabym wdzięczna za odpowedż.Pozdrawiqm!
OdpowiedzUsuńAnonimie. Bordiura robiona jest oczywiście na końcu, ale nie po zakończeniu chusty, tylko jako kolejny wzór - autorka wzory podaje na Ravelry schemat graficzny bordiury.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za odpowiedż.Czyli mam rozumieć,że chusta "rośnie" w stronę bordiury?
OdpowiedzUsuńTak. Jest robiona tak, że oczka są dodawane po obu stronach oczka środkowego i przy najdłuższym brzegu chust w co drugim rzędzie.Robi się dotąd, aż osiągnie się oczekiwaną wielkość i wtedy trzeba oczka przeliczyć i dopasować liczbę oczek i liczbę powtórzeń raportów bordiury.
OdpowiedzUsuńBardzo Pani dziękuję.
OdpowiedzUsuń