Jesień jest jeszcze dość ciepła. No powiedzmy, że ranki i wieczory są chłodne. Za gorąco jeszcze na czapki włóczkowe, ale beret - o tak! Beret jest jak najbardziej właściwym odzieniem głowy na tę porę roku.
Szydełko 2,1 mm; włóczka różna: wełna i akryl, m.in. "Kocurek"- 520 m/100 g;
skarpetkowa i niewiadomego pochodzenia; zużycie około 60 g
Oj jakie piękne berety w jodełkę czekam z niecierpliwością na opis! I mówisz że 3 godziny robisz jeden, fantastycznie! Mi zaś wieki schodzą na ukończenie robótki!! Pozdrawiam Pstro
Niektorzy mowia, ze nie lubia zadnych czapek, a ja lubie nakrycia glowy. No i jak widac u Ciebie sa i takie, ktore mozna wieczorem zrobic i rano juz zalozyc. Bardzo ladnie prezentuja sie te berety.
Podobają mi się te bereciki.Swoją jesienna czapkę w domu zostawilam a na rowerku trochę zimno więc może taki berecik?Muszę w wełnach pogrzebać ,może mam odpowiednią :))
Cześć, czy jest możliwość żebyś mi zrobiła taki berecik? Powiesz mi tylko ile by mnie kosztował :) skontaktuj się proszę ze mną doolloress@gmail.com bo nie mogę znaleźć żadnego maila do Ciebie...
Super beret! Czekam na opis!
OdpowiedzUsuńWitaj Antonino :)
OdpowiedzUsuńA ja juz nie moge sie doczekac na wzór tego berettttcika :) Czekam z utesknieniem. Jest sliczny. Pozdrawiam. dorota z Sielankowego Dziergania
Oj jakie piękne berety w jodełkę czekam z niecierpliwością na opis!
OdpowiedzUsuńI mówisz że 3 godziny robisz jeden, fantastycznie! Mi zaś wieki schodzą na ukończenie robótki!! Pozdrawiam Pstro
Czekam więc na opis i z przyjemnością uszydełkuję, bo uwielbiam berety, a ten jest śliczny, klasyczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne berety. Wzór w jodełkę ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńCiekawy wzór. Czekam na opis, może moja mama zdecyduje się na taki berecik. Pozdrawiam- Maria
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, może ten fason będzie na moja głowę pasował?
OdpowiedzUsuńświetny wzór! I nawet mam trochę cienkiej włóczki. Chętnie skorzystam z opisu:)
OdpowiedzUsuńЗамечательные беретики! Очень нравятся! Буду очнь благодарна за схемку или описание. Антонина.
OdpowiedzUsuńNiektorzy mowia, ze nie lubia zadnych czapek, a ja lubie nakrycia glowy. No i jak widac u Ciebie sa i takie, ktore mozna wieczorem zrobic i rano juz zalozyc. Bardzo ladnie prezentuja sie te berety.
OdpowiedzUsuńfajny ;))) ale cos mi się wydaje że tylko mistrzynie tak szybko szydełkiem operują ;)
OdpowiedzUsuńBoskie. Piękne, brak słów. Może na zimę za lekkie ale na jesienną słotę akurat. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne berety.
OdpowiedzUsuńFajne berety.
OdpowiedzUsuńOd wczoraj mam problem z wpisaniem komentarza. Może teraz się uda?
Pozdrawiam.
Piekne!!! z niecierpliwością czekam na opis, nie będę musiała szukać sobie czapy tylko spróbuję dłubnąc takie cacko:))
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja!!uwielbiam berety!!!
OdpowiedzUsuńNie lubię czapek,może spróbuję z beretem?
OdpowiedzUsuńJa ciągle poszukuję odpowiedniego nakrycia głowy ;) a te berety są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńCudne berety, może ja też w końcu będę miała cosik na dekielek, bom już stara i mi zimno ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne berety.
OdpowiedzUsuńKorzystając ze schematu na pewno spróbuję popełnić.
Pozdrawiam.
Podobają mi się te bereciki.Swoją jesienna czapkę w domu zostawilam a na rowerku trochę zimno więc może taki berecik?Muszę w wełnach pogrzebać ,może mam odpowiednią :))
OdpowiedzUsuńCześć, czy jest możliwość żebyś mi zrobiła taki berecik? Powiesz mi tylko ile by mnie kosztował :)
OdpowiedzUsuńskontaktuj się proszę ze mną doolloress@gmail.com
bo nie mogę znaleźć żadnego maila do Ciebie...
Przykro mi - nie wykonuję prac na zlecenie.
OdpowiedzUsuńbardzo proszę o udostępnienie opisu jak się robi beret w jodełkę
OdpowiedzUsuń