Szybki wyjazd do Iwonicza i fotograficzne migawki ze zdrojowej zabudowy miasteczka:
Iwonicz to jedno z najstarszych uzdrowisk w Polsce . Z 1413 r. pochodzi wzmianka o istnieniu w miejscowości wód mineralnych. Miasteczko położone jest w Beskidzie Niskim, w dolinie Iwonickiego Potoku, na wysokości 410 m n.p.m.
Na terenie miasta znajdują się liczne źródła lecznicze, a także odwierty solanek jodobromowych oraz wody siarczkowe. Iwonicz-Zdrój jest dużym ośrodkiem lecznictwa uzdrowiskowego i sanatoryjnego. Leczy się tu choroby narządów ruchu, układu trawiennego, reumatologiczne, dróg oddechowych, kobiece, układu nerwowego, skóry, osteoporozę i otyłość.
Wody mineralne dostępne w pijalni wód:
Karol 2 – wskazania lecznicze: stany zapalne dróg żółciowych, żółtaczki mechaniczne i miąższowe, stany po zabiegach chirurgicznych, choroby przemiany materii, skaza moczanowa, cukrzyca, choroby układu moczowego, początkowy okres kłębowego zapalenia nerek. Klimkówka 27 – wskazania: choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy.
Iwonicz 11 – wskazania: przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka, zaburzenia czynności dróg żółciowych, przewlekły stan spastyczny jelita grubego, niedokrwistość z niedoboru żelaza, niedoczynność tarczycy, otyłość.
Elin 7 – wskazania: przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka, stany zapalne dróg żółciowych, zaburzenia czynności dróg żółciowych, otyłość.
Iza 19 – wskazania: kamica dróg moczowych, przewlekłe zapalenie dróg moczowych, choroby przemiany materii, nerwobóle, bóle mięśniowe, dychawica oskrzelowa, przewlekłe nieżyty oskrzeli.
Według "Encyklopedii Katolickiej": nazwa XIV-wiecznej osady Iwonicz wiąże się z wczesnym kultem św. Iwona w Polsce. Etymologicznie nazwa wsi wywodzi się od imienia Iwo (Iwon) czy też bardziej popularnej tu w średniowieczu formy Iwan.
A ja lata temu byłam w sanatorium w Rymanowie Zdroju, Iwonicz też odwiedziłam, dzięki Twoim zdjęciom ożyły miłe wspomnienia, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDawno tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wiadomości o Iwoniczu. Byłam tam kilka razy, więc z zainteresowaniem przeczytałam, przy okazji powspominałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Byłam tam przejazdem, a więc tylko chwilę, ale Iwonicz mnie zauroczył.
OdpowiedzUsuńNiestety jakoś nie udało mi się nigdy pobyć tam dłużej.
Miłego, ;)
Fajnie jest pooglądać swoje okolice.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpędziłam kiedyś w Iwoniczu dwa tygodnie. Często tam powracam, bo to ciekawe miejsce :)
OdpowiedzUsuńDuge cikavo diznatis pro rizni polski mistechka.djakuju Antonina.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te relacje z podróży! Pewnie też dlatego, że część tych miejsc znam :)
OdpowiedzUsuń