Druty 3,5 mm; włóczka "Alize Bahar" i "Alize Bahar Batik", 100% bawełny, 260 m/100 g; zużycie około 450 g
Sweter bezszwowy robiony tym razem od dołu, na karczek spuszczałam oczka. Aby uzyskać wyższy podkrój szyi na plecach,wykonałam dodatkowo kilka rzędów skróconych. Chodziło o to by sweter nie uciekał mi do tyłu.
Bezpośrednią inspiracją był ten sweterek. Chciałam zrobić taki pasiasty, gdzie jeden kolor to włóczka jednokolorowa, a drugi - cieniowana. Mój niestety wyszedł dość jaskrawy, szalony. Kupiłam najpierw cieniowaną "Alize Bahar" i rozważałam dobranie jednokolorowej. Wybór był niewielki, pasował do tego zestawu (dostępny), albo turkusowy, albo brązowy kolor (chciałam dobrać jednolity kolor w tym samym gatunku). No i kliknęłam na ten turkus. Kiedy przesyłka dotarła - zwątpiłam - odblaskowy turkus bił po oczach. Sweterek był jednak zaplanowany, a na inne wykorzystanie tego szalonego turkusu pomysłu nie miałam, toteż zdecydowałam, że zamierzony projekt zrealizuję.
Z tej bawełny robi się przyjemnie, jednak już po jednym dniu noszenia swetra, zaczęła się kluszczyć. Nie wiem czy obydwie włoczki, czy tylko jednokolorowa. W każdym razie "kotki" włóczkowe w kolorze turkusu ściągałam nieustannie ze sweterka. Robię teraz bluzkę z "Alize Bahar Batik" - zobaczę później jak się nosi. Może z czasem sweter "wykoci się"...
Zbliżenie na karczek i guziczki z kwiatuszkami
Śliczny ten sweterek. Fajne zestawienie kolorów:)Z brązem mógłby wyjść zbyt pstrokaty a tak to prezentuje się super:)
OdpowiedzUsuńZ "kotkami" na ładnym sweterku będziesz miała mały problem. Potrafię też robić na drutach ( robiłam dzieciom, mężowi i sobie różne rzeczy swetry, rękawiczki, skarpety), ale teraz cierpną mi szybko palce przy tej pracy, a ponadto mam inne zajęcia.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSweterek bardzo ładny. Właśnie owo "kłaczenie" Bahara zniechęciło mnie całkowicie do firmy Alize...Pozdrawiam, Elżbieta.
OdpowiedzUsuńBardzo udany wyrób. Podoba mi się kompozycja paseczków. Mam nadzieje, że sweterek będzie się dobrze nosił i że włóczka nie sprawi kłopotów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sliczny jest, tym bardziej że turkus to jeden z moich ulubionych kolorków!
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak w rzeczywistości, ale na zdjęciach kolor nie wygląda specjalnie wściekle. Mnie bardzo się podoba:). Jestem fanką turkusowych odcieni:).
OdpowiedzUsuńŁuszczenie się bawełny to problem, który też mam, ale nie ma na to rady, trzeba odczekać, aż się wyłuszczy ;))
OdpowiedzUsuńale sweterkowi urody nie odbiera :))
Wiesz co?! jest ladny. Idealnie trafilas w rozmiar. Turkusowy kolor jest ladny, ze zdjec nie wynika, zeby bil po oczach, a zreszta jest lato i szalenstwo kolorow.
OdpowiedzUsuńSweterek śliczny ! ja też się przymierzam do zrobienia sweterka na okrągło ze skróconymi rzędami -przyznam że denerwuje mnie też ten uciekający tył.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ładny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie ten zestaw jest ok,wcale żadna pstrokacizna,myślałam ,że to taki melanż.Praca poszła bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńSuper sweterek a ta łąka z czołówki cuuudna:)
OdpowiedzUsuńLeży idealnie, jak druga skóra!!!Śliczny taka grzeczna wersja!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! I fason i kolor bardzo mi się podobają :-) Gdyby miała Pani chwilkę czasu i wytłumaczyła jak zastosować te rzędy skrócone na górze swetra, byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAnonino, ależ czaderski sweterek!!! Kolor może i wściekły, ale świetny. Szkoda, że ludź bez głowy na zdjęciach, ale musisz wyglądać szałowo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek.Bawełna więc raczej na lato a latem najbardziej nawet jaskrawe kolory nie rażą zbytnio,zresztą fajny ten turkus:)
OdpowiedzUsuńSweterek jak zwykle piekny, kolorek i wykonanie mistrzowskie, no i lezy idealnie, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo wesoły sweterek.
OdpowiedzUsuńTy chyba w ogóle kochasz sweterki rozpinane.
Jest bardzo ładny.
Sweterek wyszedł bardzo ładny,może faktycznie z czasem "wykoci się".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny sweterek :)Kolor moim zdaniem jest bardzo wiosenno-letni:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to sweterek bardzo ładny. Ja robię (tylko jakoś opornie mi to idzie) letnią kamizelkę z cieniowanej Alize cotton gold.Skusiłam się na nią, bo jest w niej właśnie turkus i popiel, ale nie spodziewałam się,że głębiej ten popiel jest b.b.ciemny i to mi mniej się podoba. Ale się nie koci.Muszę odstawić koraliki, by to skończyć, razem nie dam rady.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Wyszedł bardzo ładny sweterek. Robiłam na okrągło tylko letnie bluzeczki, nie próbowałam z rękawami, zatem podziwiam, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńGdzieś słyszałam albo czytałam, że można zamrozić sweter, a po rozmrożeniu i wysuszeniu koty powinny dać spokój. Nie wiem na ile to prawdziwe, bo sama nie próbowałam, ale może warto spróbować?
Pozdrawiam ciepło.
Fantastyczny sweterek! Piękny kolor:-)
OdpowiedzUsuńsuper...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny sweter, super kolory. Jak tu do Ciebie zaglądam to zaczynam tęsknic za drutami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny sweterek
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ten sweterek podoba, prosty fason, cudny kolor i tak ładnie leży. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny turkusik!
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek:) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów i fason bardzo udany. Mój bahar po praniu kłaczy znacznie mniej.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Dziękuję za wspaniałe, miłe komentarze. Uskrzydlaja do pracy.
OdpowiedzUsuńWilddzik - kiedy "odtajam" po trudnym okresie pracy zawodowej i złapię więcej oddechu postaram się jakoś opisać, jak robiłam rzędy skrócone z tyłu swetra.