tej Dobrej. Murowana, otoczona płotem, zbudowana w pierwszej połowie XIX wieku, z czasem remontowana:
Post krótki, bo widzę, że Blogger ma problemy (znikają blogi i posty, są problemy z logowaniem i pisaniem komentarzy). Nie ma więc pewności, czy wpis przetrwa.
Kocham takie kapliczki. Pamiętam je z dzieciństwa, szczególnie taką jedną św. Rocha. Tu gdzie mieszkam, nie spotyka się ich w ogóle. Szkoda. Poza tym chciałam napisac, że cały czas zalądam z przyjemnosćią na Twój blog, tylko najczęściej już tak bolą mnie paluchy, nie chce mam siły "gadać" ;) Pozdrawiam serdecznie!
Kocham takie kapliczki. Pamiętam je z dzieciństwa, szczególnie taką jedną św. Rocha. Tu gdzie mieszkam, nie spotyka się ich w ogóle. Szkoda.
OdpowiedzUsuńPoza tym chciałam napisac, że cały czas zalądam z przyjemnosćią na Twój blog, tylko najczęściej już tak bolą mnie paluchy, nie chce mam siły "gadać" ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Zdenerwowali mnie ;)!!!!Kapliczka urokliwa niesamowicie, mam podobną u siebie na wiosce i ją ubóstwiam!!!
OdpowiedzUsuńUrocze miejsce
OdpowiedzUsuń