Strony

wtorek, 9 listopada 2010

Moja Haruni 1

Zrobiona z dość cieniutkiej włóczki w kolorze ecri.  Wzór Haruni nie jest trudny i ładnie wygląda. Na pewno nie zakończę "produkcji" na tej jednej chuście. Tym bardziej, że znów można zauważyć, że w zależności od wybranej włóczki, każda chusta  jest inna.


Druty 4 mm; włoczka "Seidana", 50% polyacryl, 30 wełna, 20% jedwab;  275 m/50 g;
zużycie około 100 g



Pragnę podziękować Maknecie  za  tłumaczenie, które bardzo  pomogło mi w drutowaniu tej chusty.


Zrobię jeszcze jedną chustę tym wzorem, ale z grubszej włóczki - jestem ciekawa, czy też wyjdzie tak ładnie.

Detal

Robienie chust uzależnia i chce się robić następne i następne...

22 komentarze:

  1. Śliczna, ja mam Haruni cały czas w planach, a mnie tez robienie chust uzalezniło:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest ta chusta,sama dzisiaj skończyłam robić i też białą.Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę wspaniała chusta. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Antonino -cudna chusta! Ja niestety nie potrafie robic takich cudów na drutach!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Antonino, cudna chusta. Widac u Ciebie uzaleznienie, ale to fajne bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna jesta Twoja chusta. Też mam ochotę wydziergać taką, boję się, że dla mnie jest za trudna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Haruni.Prześlicznie wyszła:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusty nigdy nie robiłam i nie wiedziałam, że to takie wciągające;) To ja jak będę miała jakąś popełnić, dwa razy się zastanowię, żeby nie popaść w kolejne uzależnienie;)
    A Twoje chusty są przepiękne:) I Gail i Haruni ślicznie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna ta chusta. Ja zrobiłam ją właśnie z grubszej włóczki, a do tego melanżowej, wygląda inaczej. Jednak ażurowa chusta lepiej sie prezentuje w jednym kolorze...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem równie uzależniona ale chciałabym wydziergać taką piękną jak Twoja! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Już wczoraj siedziałam, patrzyłam i...nic nie napisałam.
    Znów siedzę, napatrzeć się nie mogę...
    Jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  12. cudna ta chusta, takiej nie robiłam, może popróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale tempo! Podziwiam, a chusta piękna.
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna chusta! Podziwiam cierpliwość... Ja przy tak dużych projektach wymiękam :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Chusta jak mgiełka!!!!
    Piękna.
    Ja przed wielu laty byłam bardzo aktywna drutowo a teraz dostałam w prezencie włóczkę i patrzę na nią bezradna, jak się do tego zabrać :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała Haruni...:-) Też właśnie skończyłam ją robić...:-) Zawsze wygląda pięknie...:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie ci wyszła i co najważniejsze pięknie się zblokowała.

    OdpowiedzUsuń
  18. ale piękne są te chusty!

    pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  19. Nic nowego nie napiszę - chusta jest cudna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna chusta. Kaszmirowe chusty typu mgiełka sa bardzo przyjemne dla ciała, dodatkowo idealnie prezentują się w wielu stylizacjach.

    OdpowiedzUsuń