Druty 4 mm; włoczka "Seidana", 50% polyacryl, 30 wełna, 20% jedwab; 275 m/50 g;
zużycie około 100 g
Pragnę podziękować Maknecie za tłumaczenie, które bardzo pomogło mi w drutowaniu tej chusty.
Zrobię jeszcze jedną chustę tym wzorem, ale z grubszej włóczki - jestem ciekawa, czy też wyjdzie tak ładnie.
Detal
Robienie chust uzależnia i chce się robić następne i następne...
Śliczna, ja mam Haruni cały czas w planach, a mnie tez robienie chust uzalezniło:))
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta chusta,sama dzisiaj skończyłam robić i też białą.Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńNaprawdę wspaniała chusta. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAntonino -cudna chusta! Ja niestety nie potrafie robic takich cudów na drutach!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAntonino, cudna chusta. Widac u Ciebie uzaleznienie, ale to fajne bardzo.
OdpowiedzUsuńŚliczna jesta Twoja chusta. Też mam ochotę wydziergać taką, boję się, że dla mnie jest za trudna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam Haruni.Prześlicznie wyszła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Chusty nigdy nie robiłam i nie wiedziałam, że to takie wciągające;) To ja jak będę miała jakąś popełnić, dwa razy się zastanowię, żeby nie popaść w kolejne uzależnienie;)
OdpowiedzUsuńA Twoje chusty są przepiękne:) I Gail i Haruni ślicznie się prezentują:)
Piękna ta chusta. Ja zrobiłam ją właśnie z grubszej włóczki, a do tego melanżowej, wygląda inaczej. Jednak ażurowa chusta lepiej sie prezentuje w jednym kolorze...
OdpowiedzUsuńJa jestem równie uzależniona ale chciałabym wydziergać taką piękną jak Twoja! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż wczoraj siedziałam, patrzyłam i...nic nie napisałam.
OdpowiedzUsuńZnów siedzę, napatrzeć się nie mogę...
Jest piękna!
cudna ta chusta, takiej nie robiłam, może popróbuje :)
OdpowiedzUsuńAle tempo! Podziwiam, a chusta piękna.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Piękna chusta! Podziwiam cierpliwość... Ja przy tak dużych projektach wymiękam :(
OdpowiedzUsuńChusta jak mgiełka!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna.
Ja przed wielu laty byłam bardzo aktywna drutowo a teraz dostałam w prezencie włóczkę i patrzę na nią bezradna, jak się do tego zabrać :(
Wspaniała Haruni...:-) Też właśnie skończyłam ją robić...:-) Zawsze wygląda pięknie...:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ci wyszła i co najważniejsze pięknie się zblokowała.
OdpowiedzUsuńale piękne są te chusty!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Cudna chusta!!
OdpowiedzUsuńSlicznie wyszla!
OdpowiedzUsuńNic nowego nie napiszę - chusta jest cudna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna chusta. Kaszmirowe chusty typu mgiełka sa bardzo przyjemne dla ciała, dodatkowo idealnie prezentują się w wielu stylizacjach.
OdpowiedzUsuń