Szydełko 2-2,5 mm; włóczka "Almina" 100% bawełny; 50g/169 m; zużycie 300 g
Detal
Detal
Oryginał - zdjęcie z Internetu, ale zupełnie nie wiem skąd pochodzi
Schemat karczka (chyba z Osinki)
* * *
Pod wieczór zabraliśmy naszego, cierpiącego z powodu upałów, psa nad wodę (Osławę). Ifunia uwielbia kąpiele; ja pomoczyłam stopy. Woda dziś była świetna - cieplutka. Kiedy usiłowałam brodzić po naszym potoku - nie dało się wytrzymać (woda była tak zimna), natomiast w Osławie wspaniała. Wiał lekki wietrzyk, komary nawet nie żarły - cudowne lato.
Ifa brodzi - idzie po rzuconą jej gałązkę
... i po chwili wraca - udało się wyłowić patyka
śliczna tunika!!!
OdpowiedzUsuńYour tunic is so beautiful!!! You did a fantastic job, congrats!!!
OdpowiedzUsuńMasz rację, na upały taka tunika jest najlepsza :) Ślicznie wygląda z melanżowej nitki.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta tunika! Upaly w Polsce, kolejna anomalia.....jak nie deszcz to Sahara. Slyszalam, ze w tym roku komary daja niezle popalic.....az sie boje.
OdpowiedzUsuńAnanaski jak zawsze modne:)
OdpowiedzUsuńNo i w tych ananasach sama jesteś trochę ananas !Fajnie wyglądasz!Dobrze Ci w tunikach. A krajobrazy to masz tam niezwyczajne.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna...:-) Podoba mi się dużo bardziej od oryginału...;-)
OdpowiedzUsuńAntonino, duzo masz jeszcze w szafach takich ladnych ciuchow?
OdpowiedzUsuńAntonino, tunika super;))
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika i te kolory.
OdpowiedzUsuń... pozdrawiam ...
Piekna , tez ja kiedys robilam .
OdpowiedzUsuńtunika śliczna, ta cieniowana włóczka dała lepszy efekt niż orginalna, jednolita
OdpowiedzUsuńTunika super, ale gdzie ty znalazłas takie lato. Z psem wodą i pogodą, ciszą i spokojem,gdzie czas tak nie pedzi...???
OdpowiedzUsuń