jest kolejną którą wydziergałam, gdzieś tam przy okazji, z jakiejś bawełny z odzysku.
Takie szydełkowe, rozciągliwe siatki najbardziej przydają się do pakowania np. sześciopaku wody mineralnej czy soków. Są po prostu niezastąpione w transporcie ze sklepu do samochodu i z samochodu do domu.
Tę siatkę dedykuję zabawie blogowej u Splocika Moje dekoracje 2025
też mam taką i są rewelacyjnie rozciągliwe- można masę rzeczy do nich włożyć:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękna, male rzeczy a cieszą, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadna siatka, a przy okazji bardzo praktyczna:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest świetna :)
OdpowiedzUsuńFajna taka siatka, przyda się jak nic a że wykonana z materiałów z odzysku, tym bardziej cieszy !! Gratuluję pomysłu !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna siatka i pakowna. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotka znajdą się w podsumowaniu maja.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo fajna ta siatka, tym bardziej, że z odzyskanego materiału. To dobrze, gdy można go wykorzystać i powstaje coś ładnego i pożytecznego jednocześnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjna :) widzę, że jesteś kobietą wielu talentów :) coraz piękniej u Ciebie na blogu
OdpowiedzUsuńSuper siatka i to jeszcze z odzysku, czyli wykorzystałaś coś niepotrzebnego na coś co przydaje się w czasie zakupów:)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam naturalne siatki 🤩 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń