Strony

poniedziałek, 15 stycznia 2024

Jak dało się zauważyć

lubię robić różne obciążniki do obrusów. Bawi mnie to i sprawia przyjemność, szczególnie jeżeli wykorzystuję do tego celu nieoczywiste materiały. Tym razem obciążniki spełniają zaledwie symboliczną rolę obciążania rogów obrusu. Ale koniecznie chciałam spróbować, jak prezentują się obciążniki, które zostały zrobione z drewnianych, a właściwie bambusowych spinaczy.


W spinaczach wywierciłam dziurki, przez które przewlekłam, takie łańcuszki? kulki tworzące sznureczek, które czasem pojawiają się jako wieszadełka do kartoników z nazwą firmy i ceny. Swoje miałam zachomikowane w pudełku z przydasiami. Potem już sięgnęłam do gotowych, kupionych kiedyś sówek - zawieszek. I tak to oto wygląda: 


Dedykuję tę "robótkę" kolejnej edycji zabawy blogowej u Splocika "Małe dekoracje", teraz na styczeń tego roku.


22 komentarze:

  1. Sówki są urocze, spinaczami nie zachwycam się, ale dzięki nim obrus pewnie gładziutki, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł i ekstra to wygląda, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Już wiem, że lubisz takie obciążniki. :)
    Świetny pomysł i tym razem. :)
    Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu stycznia.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy pomysł ze spinaczami jako obciążnikami. Sówki są urocze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kapitalne! podoba mi się pomysł, tym bardziej, ze wszystkie elementy mam w domu, tylko obrusa brak:)pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne obciążniki! Jak to dobrze czasem zachomikować takie różne przydasie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł,sówki urocze ale czy nie za lekkie jak na obciążniki?

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mi się wydaje, że są zbyt lekkie. Nie miałam jednak pomysłu co powiesić na łańcuszku przed sowami. Potem stwierdziłam, że takie lekkie mogą pełnić po prostu dekorację obrusową. Może przyjdzie mi jeszcze pomysł co tam nanizać, żeby zrobić pełnowymiarowe obciążniki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne obciążniki.
    Myślę nad większym obciążeniem i wpadł mi do głowy taki pomysł, może sówki umocować np na plastrze z drewna. No ale to by była już zupełnie inna zawieszka ;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Praktyczne ,pomysłowe i piękne :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Te obciążniki z sowami super się prezentują :D
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zerknij do mojego dzisiejszego wpisu koniecznie - ważne.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  13. Proszę wymień baner zabawy w bocznej szpalcie i we wpisie też - u mnie jest już poprawiony.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  14. OK już wymieniłam banerek.
    Barbaratoja masz świetny pomysł, muszę pomyśleć nad Twoją propozycją.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana -wymień też we wpisie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Proszę, zajrzyj na pocztę mailową.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za wymianę i przepraszam za zamieszanie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. Splociku - słusznie zwróciłaś mi uwagę. Chyba już teraz wszystko gra. Powymieniałam banerki we wpisie i na bocznej szpalcie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj, ale piękne ozdobniki, świetnie wykonane, kolorowe, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny pomysł. Bardzo ładne są te obciążniki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawy pomysł, fajna dekoracja.

    OdpowiedzUsuń