Strony

sobota, 28 października 2023

Kosz (2)

w kolorach niebieskości i mięty powstał na bazie włóczek tasiemkowych. Już dawno miałam kupione (jeszcze w szmateksie włóczkowym) włóczkę tasiemkę, z której robiłam różne rzeczy, potem unicestwiałam, żeby ponownie coś tam zrobić. I ostatnio wymyśliłam z tych tasiemek kosz. Zdaje się, że będzie to już ostatnie ich życie . 



Dodałam jako kolejne: nitkę syntetyczną barwioną na miętę i bordo oraz nitkę starej, zużytej, białej anilany. No i powstał taki kosz, z którego jestem bardzo zadowolona i ten na pewno będzie mój (ze względu na kolor). 


Tym razem dokładnie oddzieliłam denko koszyka robiąc półsłupki reliefowe.

W planie mam jeszcze inne koszyki, które będą prezentami. Jeszcze raz podkreślam, że jest to sposób na wykorzystanie różnych resztek, różnych gatunków włóczek, z których nie wiadomo co zrobić, a szkoda wyrzucić.