Strony

sobota, 16 stycznia 2016

Niebieskie: komin i czapka

Zrobiłam ten komin i czapkę jeszcze późną jesienią. Włóczka z odzysku, ale dość interesująca: zawiera nopki w kolorze różowym, a przetykana jest srebrną nitką i ma na pewno dużą zawartość wełny, gdyż komin ubrany do fotografowania mocno grzał.



Komplet już dawno znalazł się w Krakowie i cieszy córkę.



Trudno mi określić ile poszło włóczki, bo jej nie ważyłam, nie pamiętam też na jakich drutach robiłam. Były jeszcze mitenki (włóczki nie wystarczyło na rękawiczki), ale powędrowały do innej osoby (córka nie nosi), a fotki nie zdążyłam zrobić.  Włóczka więc została wykorzystana do ostatniego centymetra.


Komin zrobiłam splotem zaproponowanym przez Rene, dla której testowałam wzór rok wcześniej.  Czapa - splot pończoszniczy,  dość obszerna z pomponem ze sztucznego futra. Całość noszona do jasnogranatowej kurtki.