Strony

wtorek, 30 czerwca 2015

Chwalę się

swą udokumentowaną aktywnością fizyczną. Od roku regularnie ćwiczę programy aerobowe, chodzę też z kijami (niestety nieregularnie - zależy to od czasu i pogody). Staram się, doskonalić chodzenie metodą nordic walking, co jednak nie zawsze wychodzi - zależy od dnia, wybranej trasy i ukształtowania terenu. Jeżeli jest to wycieczka górska -  zdecydowanie nie dokumentuję jej jako nordic walking, zapisuję ją jako chodzenie lub wędrowanie.
Aktywność swą zaczęłam dokumentować od połowy maja, kiedy to zmieniłam stary telefon na nowy z androidem. Najpierw czyniłam to za pomocą aplikacji Endomondo i strony do niej przypisanej. I chociaż bardzo podoba mi się układ strony, sposób zapisywania różnych aktywności, statystyki - ostatnio zrezygnowałam z zapisywania chodzenia z tą aplikacją, gdyż okazało się to prawdziwą męką. Endomondo co chwilkę gubiło zasięg GPS - co oznaczało, że nie dokumentowało trasy (a co za tym idzie: dystansu, czasu i spalonych kalorii). Wypróbowałam jeszcze trzy inne aplikacje: RunKeepr, Cardio Trainer i Runtastic, by ostatecznie zdecydować się na tę ostatnią, która GPS-u nie gubi. RunKeepr nie gubi zasięgu - ma jednak w mej opinii, darmowo zbyt mało opcji zestawień statystycznych. Cardio Trainer - jakoś nie do końca mnie przekonało (może jeszcze wrócę do testowania tej aplikacji).
Korzystam jednocześnie z dwóch aplikacji: Endomondo, na                     którym nie rejestruję już treningów na żywo, a  mam udokumentowaną aktywność od maja.  Do rejestracji chodzenia z GPS używam aplikacji Runtastic. Obie aplikacje niewiele się różnią - działają na podobnej zasadzie: rejestrują trasę na mapie (w telefonie), przesyłają na stronę (można potem wszystko sprawdzić w komputerze),   zapisują treningi w kalendarzu, liczą  kalorie, dystans, rozdzielają typy aktywności czasowo i na liczbę spalonych kalorii.
Można aktywnością i treningami pochwalić się na Facebooku (co czynię w przypadku  chodzenia; aktywności aerobowych nie umieszczam na Fb).
Muszę stwierdzić, że dokumentowanie własnej aktywności niezwykle dopinguje. Poza tym daje wyobrażenie ile mniej więcej czasu poświęciło się na treningi i jakie są ich efekty (spalone kalorie).
Dziś podsumowanie  czerwca: przeszłam 113 km, spaliłam 11352 kcal (chodzenie + aerobik). Na dowód zrzut ekranu z Endomondo:


Zachęcam więc Panie do dokumentowania swej aktywności za pomocą aplikacji.



6 komentarzy:

  1. Brawo Antonino. Gratuluję, bo osiągasz swój własny sukces. Ja już wiem, ile chodzę dziennie, dzięki krokomierzowi. Mam Windowsa, a ten się różni od Androida.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam! Gratuluje i podziwiam,zycze dalszej wytrwalosci.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pełna podziwu:) Trzymam kciuki za wytrwałość. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobry pomysł i gratuluję osiągnięć:-)
    Czuję się mocno zainspirowana, a że właśnie zbliża mi się urlop, to jest dobry czas, by w taki trening się wdrożyć:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo to motywujące, gratuluję wyników :)

    OdpowiedzUsuń