Sama tunika - to eksperyment. Po pierwsze zrobiłam go The Contiguous Method. W końcu chciałam zobaczyć jak się robi rękawy tą metodą. Po drugie wymyśliłam sweter z łatami na rękawach i suwakami po bokach. Przy tym wybrałam odważną włóczkę: neonowy pomarańcz z popielatym. Rezultat na zdjęciach:
Na "wisielca":
Druty 4,5 - 5 mm; włóczka "Malmo Space" 50 gr/100 m; 705 akryl, 30% wełna;
zużycie 450 g
Pomimo pochmurnego dnia, zrobiliśmy w końcu sesję zdjęciową w ogrodzie. Jak widać - śniegu już nie ma. Powietrze dzisiaj było prawie wiosenne.
.JPG)
Psy wiernie towarzyszyły, gdyż z niecierpliwością oczekiwały na wyjście do lasu.
Przybliżenie - szczegóły
W szarości dnia zdjęcia wyszły takie sobie (ponadto, jak widać, mój mąż raczej nie jest utalentowanym fotografem).
Bardzo ładna jest ta tunika :)
OdpowiedzUsuńTunika jest piękna:) Kolory super:)
OdpowiedzUsuńŚwietna, bardzo energetyczna- pięknie połączyłaś kolory (i bardzo dobrze w takich wyglądasz !)
OdpowiedzUsuńJest śliczna!!!! Mąż starał się, zdjęcia wyszły niezłe. Fason ciekawy a sylwetke złapałas rewelacją!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna tuniczka i kolory bardzo ładne.Myślę że jeszcze się przyda bo u mnie już przymroziło.Udanego spacerku i miłego dnia.
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowy i energetyczny ten pomarańcz a z tego co zapowiadają synoptycy to zima jeszcze się pokaże na dniach. Tunika może okazać się całkiem pożądanym ubiorem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja tam nie powiem że marny fotograf bo co trzeba było pokazał dobrze,tunika świetna i fajnie w niej się prezentujesz -super!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie !
Sweter jest genialny. Idealnie Ci pasuje i kolor i fason. Wydaje mi się, że pasują Ci mocniejsze kolory.
OdpowiedzUsuńŚwietna ta tunika!A Ty bardzo schudłaś i pięknie w niej wyglądasz. Wprawdzie moja znajomość metody, którą ją dziergałaś jest zerowa, niemniej uważam efekt końcowy za bardzo udany.
OdpowiedzUsuńU nas wciąż bez słońca, ale wczoraj było +8.
Serdeczności,;)
Wszystko idealnie zrobione i bardzo dobrze Ci w tym kolorze.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest piękna. WYglądasz rewelacyjnie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękna tunika, a figura jaka!!! WOW
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i tuniki, i figury :)
Pozdrawiam
Twoja tunika swoimi kolorami doda energii nawet w najbardziej ponury dzień - jest super.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Tunika świetna a kolory aż krzyczą o wiosnę:)są super. A starania męża koniecznie trzeba docenić :)
OdpowiedzUsuńOdważne ale jak piękne połączenie kolorów(nawet bym nie pomyślała)Wszystko wyszło idealnie .Świetnie w niej wyglądasz.miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńTunika świetnie wygląda na Tobie ,dodaje Ci energii .Fajne te ekspresy po boku .
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńPrzy takim swetrze nie potrzeba słońca, światło bije od niego. Bardzo ładnie połączyłaś te kolory!.
Energetyczna :) takie kolory poprawiają humor w najbardziej ponure dni :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba, i sam sweterek,
OdpowiedzUsuńi zdjęcia :)
tuniczka piękna, popiel przygasza ten neonowy kolor i jest ok,sesja super, mój ani taki nie potrafi więc brawo dla Twojego męża.
OdpowiedzUsuńno kochana poszalałaś z tymi kolorami :) i muszę powiedzieć że dobrze zrobiłaś, fantastycznie Ci pasują te kolory, na Tobie to nawet nie widać ze to neon :) współgra z Tobą idealnie :))))
OdpowiedzUsuńa z tą metodą - nie taki diabeł straszny.......... :)
natomiast wszywanie zamka to dla mnie inna bajka, jeszcze się nie odważyłam :D
Śliczna tunika. Kolorystycznie też przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńSliczna tunika ,a kolory tez mi sie podobaja.Jest pewne ,ze nie przejdziesz niezauwazona.
OdpowiedzUsuńSesja zdjeciowa jest nie tylko Twoja sesja,"dziewczyny" tez chca byc fotografowane i co najsmieszniejsze udalo im sie to w stu procentach.
Co do zdolnosci Twojego meza nie mam zadnych zastrzezen ,zdjecia sa OK.
Pozdrawiam
Ewa
Bardzo fajna tunika , interesujące dodatki, no i kolor oczywiście przyciagający wzrok!
OdpowiedzUsuńWspaniała tunika :-) Cudne kolory i doskonały fason. Bardzo mi się podoba i Ty mi się w niej podobasz :-) Rewelacyjnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna tunika,rewelacyjne połączenie tego pomarańczowego z popielem,myślę że w naszym klimacie spokojnie ją ponosisz :)).
OdpowiedzUsuńFigura rewelacja!!! Tunika też super!
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie zgrabna piechurka! Tunika wyszła zjawiskowo, te eksperymentalne kolory są super i świetnie Ci pasują:-)
OdpowiedzUsuńTunika jest fantastyczna i z pewnością nie tylko zimowa. Radosny kolor ożywia wszystko wkoło. No i bardzo do Ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńDla mnie super. A kolory wiosenne.
OdpowiedzUsuńCo Ci sie w tych zdjęciach nie podoba?? jak dla mnie jest ok. Mój Szanowny pewnie by takich nie zrobił.
Zazdroszczę Ci tych wiernych towarzyszy -= piesków. I ..bliskości lasu. I..ogólnie zdolności. A tak na prawdę to fajno, że prowadzisz tego bloga. To dla mnie odskocznia od codzienności. Choć w wyobraźni moge połazić po lesie. Pozdrawiam serdecznioe - wrzosiec.
Bardzo fajna tunika. Też lubię włóczkę Malmo Space. Zrobiłam z niej kilka sweterków. Jeden z nich można obejrzeć tutaj: http://wharmonii.blogspot.com/2014/07/szaro-pomaranczowy-sweter-oversize.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)